Wyciskarka ZEBRA Whole Slow Juicer
Dzisiaj mam przyjemność pokazać nową na rynku polskim wyciskarkę ZEBRA Whole Slow Juicer Angielsko-Holenderskiej firmy Zoo Health Appliances LTD. A jest to naprawdę wielka radość wyciskania! Praca z wyciskarką ZEBRA by ZOO to czysta przyjemność! Wielki otwór wlotowy o średnicy 8,5 cm do tego duża moc i wyjątkowo wolna prędkość wyciskania, zaledwie 38 obrotów na minutę sprawia, że dostarczany sok jest bardzo enzymatyczny, zdrowy i aż kipi od ilości witamin! Każdy łyk to solidna porcja wspaniałych enzymów, przeciwutleniaczy, bogactwa witamin i elementów makro. Zdrowie, świetna kondycja skóry i detoksykacja organizmu gwarantowana! Od takiego soku warto rozpocząć każdy dzień! Postawi na nogi, doda energii, wigoru, obudzi, nawodni i sprawi, że organizm poradzi sobie z trudami i zadaniami dnia codziennego. Trzeba przyznać, że to idealny sok dla dorosłych, dzieci, kobiet w ciąży i rekonwalescentów.
Nie tylko sok! Co więcej, ja dodatkowo w wyciskarce ZEBRA przygotowuję mleko sojowe, serek taki ala twarożek i ser tofu. Przez wiele lat robiłam tofu w blenderze, mieliłam ziarna, odciskałam, wyżymałam i brudziłam masę naczyń. Cała kuchnia była do sprzątania. Od kilkunastu dni przygotowuję mleko w wyciskarce ZEBRA. Okazuje się to dziecinnie proste, oszczędzam czas, energię i bez wysiłku robię sobie około 1 kg tofu za jednym zamachem. To dla mnie duża zmiana i niezwykłe ułatwienie. W zestawie z wyciskarką ZEBRA znajduje się foremka do tofu i dwa sitka do soku klarownego i musów. Oba sprawdzają się fantastycznie, co pokażę wam w dalszej części testu. Dołączony jest również bardzo estetyczny szklany bidon, który pozwoli na zabranie wspaniałych soków ze sobą do pracy, szkoły, na wycieczkę, piknik, wędrówkę górską czy dłuższy spacer.
Sok cytrynowy
Wiem, że wielu moich czytelników nie wyobraża sobie dnia bez wypicia szklanki soku pomarańczowego. Przypominam, że sok świeżo wyciśnięty, zwłaszcza z ekologicznych owoców jest wiele razy lepszy niż pasteryzowane soki z kartonów. Ja wyciskam dla siebie najczęściej cytrynę i grapefruita. Sok pomarańczowy i mandarynkowy uwielbiają dzieciaki i naturalnie same wybierają to, co im bardziej odpowiada.
Opowiem wam trochę o soku cytrynowym, który widzicie na zdjęciu. Szkoda, że nie mogę przez monitor dać wam do powąchania i spróbowania owego soku. Jest świeży, orzeźwiający, kremowy, wręcz maślany w dotyku. Wyciskarka ZEBRA wycisnęła klarowny, zdrowy sok cytrynowy, o wspaniałej konsystencji. Ja dodaję go do wody z miętą co jest najprostszym sposobem na uzyskanie zdrowej lemoniady. Dolewam go również do herbaty, do innych soków, gdy chcę zmniejszyć odczuwaną słodycz lub gdy mam ochotę na zmieszanie różnych smaków i zwiększenie ich kwaskowatości.
Do przygotowania soku użyłam ekologicznych, niewoskowanych cytryn. Wystarczyło, że je obrałam ze skórki i wrzuciłam do dużego otworu wyciskarki. Sok popłynął wartkim strumieniem. W kilka chwil uzyskałam blisko 500 ml czystego i wspaniałego soku cytrynowego.
Sok jabłkowy
Na rynku dostępne są dziesiątki odmian jabłek. W maju do wyboru są jabłka miękkie, idealne na musy lub twarde przeznaczone na soki. Ja zdecydowałam się pokazać wam sok klarowny z małą ilością błonnika wyciśnięty z zielonych jabłek z odmiany Granny Smith. Jedyna ich wada to wielkość, to jabłka, które ważą zazwyczaj około 300 g więc zawsze wymagają rozdrobnienia. Mimo wszystko, gdy tylko mam okazję wybieram właśnie ten gatunek ze względu na jego soczystość, zwarty miąższ, chrupkość oraz polifenole.
Często pytacie mnie właśnie o jabłka, jakie odmiany są najlepsze do wyciskania soku oraz z jakich uzyskacie najlepszy sok. Nie ma tu jednej i niezmiennej reguły. Po pierwsze trzeba wybrać odmianę i co za tym idzie smak jabłek taki, jaki odpowiada nam najbardziej. Osobiście wolę odmiany kwaśniejsze niż słodkie, im bardziej chrupiące tym lepiej. To kwestia własnych upodobań smakowych. Im jabłko twardsze, tym sok będzie klarowniejszy. Im bardziej miękkie i mączyste tym więcej znajdzie się w soku błonnika co wpłynie na konsystencję zbliżając ją do delikatnego i kremowego musu. Lubię sok jabłkowy w obu wersjach. Do jabłek twardych używam sitka drobnego, do jabłek miękkich wybieram sitko z większymi otworami, aby powstał cudowny mus, którym zachwycają się dorośli i dzieci.
Sok jabłkowy wyciska się szybko i prosto. Doszłam do wniosku, że obowiązkowo pokażę wam również ilość odpadu, jaki oddała mi wyciskarka. Muszę przyznać, że wyciskarka ZEBRA Whole Slow Juicer generuje bardzo mało odpadu. Masa odpadowa dodatkowo jest mocno zbita i uformowana co jest dowodem tylko na to, że został wyciśnięty sok do przysłowiowej ostatniej kropelki. Lubię takie wyciskanie :)
Łatwe wyciskanie
Na stronie sklepu MocSokow.pl można przeczytać, że wyciskarka „ZEBRA to również wielki 8,5 cm otwór wsadowy na owoce i warzywa, oraz drugi mniejszy na wszelkie dłuższe i węższe składniki. Dzięki idealnie dobranej wielkości otworu wsadowego do mocy silnika, nie musimy już kroić jabłek na 8 części, buraka na 4 a pomarańczy, czy grejpfrutów na pojedyncze listki. Wyciskanie soku z wyciskarką Zebra to sama przyjemność. Docenić ją będą mogli szczególnie Ci, którzy spieszą się rano do pracy, czy Panie domu przygotowujące witaminową bombę dla całej rodziny. Wielki otwór wsadowy, to również nowy wydłużony wałek do wyciskania. Profesjonalnie zaprojektowana konstrukcja całego modułu wyciskającego zapewnia wyjątkowo dokładny proces wytłaczania soku z twardych i miękkich owoców lub warzyw jak, i wszelkiego rodzaju zielonych roślin tj. szpinak, pietruszka itp.” I dokładnie tak jest!
Duży otwór wykorzystuje do jabłek, mały do marchwi, która wpada idealnie na wałek. Wyciskarka ZEBRA jest silna i nie wymaga żadnego namaczania, rozdrabniania czy krojenia warzyw i owoców. Wyciskarka nie zatrzymuje. Bez problemu radzi sobie z grubą marchwią, całymi jabłkami czy burakami. Tu byłam bardzo pozytywnie zaskoczona!
Sok marchwiowy
To jeden z tych soków, o który najczęściej pytają czytelnicy. To również jeden z najzdrowszych soków i najsmaczniejszych. Jednak jest to sok o dużym odpadzie. Pulpa jest sucha, ale marchew zawiera masę błonnika więc trzeba jej sporo użyć, żeby wycisnąć kilka szklanek soku. Ale warto, bardzo warto!
Ja do przygotowania soku marchwiowego używam marchwi ekologicznej. Myję ją dokładnie pod kranem, i jeśli nie ma takiej konieczności to wyciskam sok bezpośrednio ot tak, bez obierania. To mój sposób na uzyskanie dużej ilości pełnowartościowego, smacznego i zdrowego soku.
Bezpieczeństwo
„Konstrukcja otworu wsadowego zapewnia nam 100% bezpieczeństwa (brak możliwości włożenia palca przez dziecko)” Co więcej, wszystkie elementy wykonane są z bezpiecznego plastiku wolnego od BPA. Wałek z super trwałego, twardego ULTEMU. Tnie, miażdży i wyciska wspaniały sok. Bez problemu radzi sobie z twardymi warzywami, łykowatymi liśćmi czy miękkimi owocami. Dwa sita do soków i musów pozwalające uzyskać soki o mniejszej i większej ilości błonnika, podobnie jak wałek wyciskarki ZEBRA zostały wykonane z materiałów BPA free, ultemu. Do tego 500 mililitrowa misa wyciskarki powstała z tworzywa tritan. Wyciskarka ZEBRA jest solidna, ciężka, stoi na blacie bez przesuwania się czy zbędnego tańczenia. Stabilnie, pewnie i spokojnie, krok po kroku wyciska cudowny sok! Aż miło się patrzy a jeszcze milej pije kolorowe i pełne zdrowia soki! Do tego korek niekapek sprawia, że sok wycieka z pojemnika tylko wtedy, gdy sobie tego życzymy, więc wprost do szklanki lub pojemnika.
Sok winogronowy
Sok winogronowy należy do ulubionych soków dzieci. Jest chyba jeszcze słodszy niż sok pomarańczowy. Kremowy, delikatny o wyjątkowo przyjemnym posmaku. Jest jak bomba energetyczna na śniadanie, w południe zamiast kawy lub na kolację, gdy za wcześnie chce nam się spać. Samo zdrowie!
Do przygotowania soku z winogron można użyć dowolnej odmiany. Zielone, czerwone, czarne, mniejsze i większe, właściwie wszystkie winogrona, bez wyjątku nadają się na sok. Wystarczy je umyć, obrać z szypułek i wycisnąć sok. Wyciskarka ZEBRA, zrobi mało odpadu, właściwie zmieści się on na dłoni! Za to pełna szklanka soku z winogron jest szybko gotowa do wypicia.
Łatwe czyszczenie
Na stronie wyciskarki czytamy: „Producent wyciskarki Zebra przeanalizował wszystkie problemy współczesnych wyciskarek i w tej wyciskarce dokonał odpowiednich zmian misy, aby tunel, którym wychodzi pulpa z urządzenia był wyjątkowo duży. Dzięki temu pulpa zdecydowanie łatwiej wychodzi z urządzenia na zewnątrz, a samo czyszczenie jest znacznie łatwiejsze – nie trzeba nawet używać wąskiej końcówki szczoteczki do jego oczyszczenia, wystarczy tylko strumień wody.” Pomiędzy sokami wystarczy wyciskarkę przepłukać wodą tak, aby kolory i smaki soków ze sobą się nie mieszały.
Taki sposób czyszczenia pomiędzy kolejnymi sokami znacznie ułatwia pracę oraz przygotowanie smacznych, zdrowych i pożywnych soków owocowych i warzywnych. W efekcie sitka można myć się raz dziennie, po skończonym dniu wyciskania.
Mus z truskawek i melona
Na sitku do musów wycisnęłam sok z truskawek i melona o większej zawartości błonnika. Kremowy, maślany, słodki i pyszny. Pachnie fantastycznie, jest niezwykle delikatny. Można go wypić duszkiem lub wymieszać z ryżem tworząc pyszne dania. Można również taki mus przelać do maszynki do lodów i zrobić zdrowy, pyszny i niepowtarzalny sorbet lodowy. Gwarantuję, że dzieciaki będą za nim przepadać! Nie da się inaczej, ten smak sam zniewala :)
Parametry techniczne
Musze przyznać, że wyciskarka ZEBRA bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie swoimi możliwościami, konstrukcją i łatwością użytkowania. To estetyczna, dobra i przyjazna dla użytkownika wyciskarka pionowa, która pozwoli wam na zachowanie zdrowia i urody!
Łatwość obsługi: | TAK |
Soki klarowne: | TAK sito z drobnymi otworami |
Gęste soki / musy: | TAK sitko z dużymi otworami |
Sorbety: | NIE |
Kruszenie lodu: | TAK (można dodać kilka kostek podczas wyciskania) |
Wyciska sok z trawy i liści: | TAK |
Ilość soku w pojemniku: | 500 ml |
Wałek z Ultemu: | TAK |
Pojemnik na sok z Tritanu: | TAK |
Cała BPA free: | TAK |
Łatwość czyszczenia: | TAK |
Bezpieczeństwo użytkowania: | TAK |
Ekstatyka wykonania: | TAK |
Trwałość elementów: | TAK |
Szybkie mycie: | TAK |
Korek niekapek: | TAK |
Rozmiar otworu wsadowego: | 8,5 cm (większy otwór), 3×2 cm (mniejszy otwór) |
Prędkość obrotowa: | 38 obr/min |
Moc: | 150 W |
Waga: | 6,5 kg |
Wymiary (dł x szer x wys): | 15 cm x 22cm x 46cm |
Gwarancja silnik: | 10 lat |
Gwarancja części: | 2 lata |
Technologia wyciskania: | pionowa jednoślimakowa |
Mleko sojowe i tofu
Ta funkcja wyciskarki ZEBRA jest dla mnie bardzo ważna. To duże ułatwienie w naszej domowej codziennej diecie. Dlatego też doszłam do wniosku, że z uwagi na to, że do tej pory pokazywałam wspaniałe soki o intensywnej barwie oraz mus, to tym razem muszę pokazać wam również pełne białka i wartościowych substancji nabiał sojowy.
Do wyciskarki ZEBRA w komplecie dołączony jest pojemnik, taka foremka do przygotowywania tofu. Był to dla mnie znak, że po latach przygotowywania mleka sojowego w Benderach czas pójść o krok dalej i zrobić mleko sojowe w wyciskarce. Muszę przyznać, że tak trochę z niedowierzaniem podeszłam do takiej produkcji. Nic bardziej mylnego. Po pierwszej szklance mleka doskonale już wiedziałam, że to była doskonała decyzja. Mleko sojowe powstaje właściwie samo, wystarczy wycisnąć z wodą w wyciskarce namoczone przez 20 godzin ziarna soi. I już, w ten sposób powstaje mleko. Następnie należy je zagotować, potem schłodzić i gotowe mleko można śmiało przelewać do szklanych butelek. Jeśli chcecie przygotować tofu to potrzebny będzie koagulat w postaci siarczanu wapnia lub chlorku magnezu, czyli nigari. Można kupić je w sklepach wysyłkowych ze sprzedażą internetową lub na portalach aukcyjnych. Część osób koaguluje również mleko sojowe do postaci serka, sokiem wyciśniętym z cytryny, to również niezły sposób, z tym, że potem serek nie jest słodki w smaku, lecz dość kwaśny. Ja jednak wolę metodę klasycznie używaną w kuchni azjatyckiej czyli siarczan wapnia.
Przepis na mleko sojowe
Składniki:
- 400 g suchych ziaren soi najlepiej w wersji ekologicznej
- woda do moczenia ziarna
- około 2 litrów wody
- 4 łyżki syropu z agawy lub innego słodu
- Soję zalewam wodą i odstawiam na noc do napęcznienia, na około 20 godzin.
- Rano odlewam ziarna na sicie i płuczę kilkakrotnie wodą.
- Uruchamiam wyciskarkę ZEBRA. Wrzucam po 2 łyżki namoczonych ziaren soi i podlewam niewielka ilością wody. W ten sposób wysikam całą zwartość nasion. Płyn zlewam do garnka natomiast okarę z soi wykorzystuję do pasztetów, kotletów lub klopsów.
- Mleko wstawiam na gaz, dodaję wybrany słód. Ciągle mieszając zagotowuję. Gdy zaczyna się podnosić dolewam troszkę zimnej wody i zmniejszam gaz. Mleko powinno się delikatnie gotować przez około 5 minut. I już, mleko sojowe gotowe!
Przepis na serek tofu
Do serka tofu potrzebne jest mleko sojowe. Ja zazwyczaj przygotowuje podwójną ilość mleka niż w przepisie powyżej, czyli moczę 800 g suchej soi przez noc. Uzyskane mleko zagotowuję, trzymam przez 5 minut na gazie. Następnie wyłączam i po 5 minutach dodaję nigari lub wapń.
Składniki na serek tofu:
- 5 litrów mleka sojowego, żółtego, bogatego i intensywnego w smaku
- 5-6 łyżeczek siarczanu wapnia lub 2,5 łyżeczki płatków nigari czyli chlorku magnezu lub 1,5 łyżeczki nigari w płynie, jest to również chlorek magnezu
- szczypta lub dwie soli tak do smaku
- Opis produkcji tofu rozpoczynam od momentu, gdy wyłączyłam mleko sojowe po 5 minutach gotowania i odstawiłam go na 5 minut. Solę.
- Koagulant szybko rozpuszczam w około 100 ml ciepłej wody. Wlewam do mleka sojowego o temperaturze około 85-90 stopni. Delikatnie mieszam kilka razy i odstawiam na około 15-20 minut. W tym czasie z mleka oddzieli się serek, niczym twaróg. Dokładnie proces ten przebiega w ten sam sposób jak przy produkcji twarogu, tylko koagulant i mleko są inne.
- Foremkę do tofu wykładam gazą. Łyżką cedzakową delikatnie wyjmuję serek i układam w foremce. Dociskam widelcem lub łyżką. Na koniec zamykam pokrywką od foremki i dociskam. Odstawiam tofu na 12 godzin do odcieknięcia. Ja osobiście wstawiam do lodówki, ale tofu można jeść na ciepło, jeśli tak wolicie.
Podsumowanie:
Wyciskarka ZEBRA Whole Slow Juicer Angielsko-Holenderskiej firmy Zoo Health Appliances LTD to jednoślimakowa, pionowa wyciskarka o wadze aż 6,5 kg. Wykonana z najlepszych materiałów pozwala z niezwykłą precyzją wyciskać enzymatyczny i zdrowy sok z prędkością zaledwie 38 obrotów na minutę. Duża estetyka wykonania i klasa wyciskarki sprawia, że praca z nią jest prawdziwą przyjemnością. Bez większego problemu, dzięki szerokiemu otworowi wsadowemu wyciśniecie sok z całych pomarańczy, jabłek i cytryn bez konieczności wcześniejszego ich krojenia. To znacznie oszczędza czas i pozwala na przyjemne i szybkie pozyskiwanie soku z owoców, warzyw i ziół. Co więcej, w wyciskarce ZEBRA przygotujecie mleka roślinne, jak sojowe, kokosowe czy migdałowe. Do tego pojemnik na tofu pomoże w formowaniu zdrowego roślinnego serka. Wyciskarka ZEBRA Whole Slow Juicer to fantastyczna inwestycja w zdrowie, dobre samopoczucie i energię na każdy dzień!
Opisy cytowane dotyczące wyciskarki zamieściłam za wiedzą i zgodą sklepu MocSokow.pl
A ty, dlaczego chciałbyś mieć wyciskarkę i jak kupisz, to co w niej będziesz przygotowywać – podziel się swoimi pomysłami?
Martyna napisał
Witam serdecznie ,
Dzisiaj 19 maja obchodzę urodziny : ) wyciskarka Zebra byłaby dla mnie wspaniałym prezentem .
Jestem veganką i takie urządzenie ułatwiłoby mi życie , tak naprawdę nie tylko mnie .
Obecnie moja najukochańsza babcia leży w szpitalu , mając wyciskarkę robiłabym jej pyszne soki , mam pewność ,że nabrałaby dodatkowej siły do walki .
Cała nasza rodzina uwielbia owoce i warzywa ,dlatego też z przyjemnością przygotowywałabym dla nich różnorodne pyszności .
Ps . Nigdy w życiu niczego nie wygrałam , może dzisiaj szczęście się do mnie uśmiechnie :)
Pozdrawiam
A. napisał
Moje ciało wczoraj wieczorem wyszeptało mi tak: „Nawet lubię te nasze dziwaczne pogadanki, gdy ja daję Ci niewinne, nieśmiałe podpowiedzi a Ty je w mig wyłapujesz… Owszem, szczerze przyznaję, że zdarza Ci czasem niewłaściwe zinterpretować jakąś wskazówkę, lub o zgrozo! – nie odczytać jej w ogóle. Potrafię być potem jak wredna jak jakaś jędza, prawda? Umiem zafundować ci worki pod oczami albo wyrzuty sumienia… No ale sama powiedz, jak można grymasić na widok owoców? Albo zostawić buraki w garnuszku a nie na sitku? Albo nie wyczyścić dokładnie tego starego, metalowego wyciskacza? No dobra, dobra – zwracam ci honor. Nigdy czegoś takiego nie zrobiłaś i w sumie nie mam się o co rzucać. Jesteś miła, czuła i nigdy się nie skarżysz (nawet jak złośliwe, zabarwione burakami dłonie buntują się i na złość nie chcą zgubić buraczanego koloru…) ulegasz rozmaitym pokusom, czytasz blogi i zachłannie pochłaniając ich treść eksperymentujesz w kuchni (ach…wiem, wiem i zgadzam się – OlgaSmile to kopalnia inspiracji).
Nie mówię ci tego często (w zasadzie chyba pierwszy raz to robię) ale rozpiera mnie duma, że tak troszczysz się i dbasz o rodzinę. Dostarczasz wszystkim skarbów witaminowych, dbasz i pomagasz każdemu pozostać w dobrej formie. I nawet ta Karolkowa anemia nie jest ci straszna! Uparcie ścierasz na tarce buraki i jabłka. Wyciskasz cytryny i pomarańcze. Ostatnio nawet gdzieś mi mignął grejpfrut… O! i robisz taki pyszny sok marchwiowy, mniammm… (Karolek też go bardzo lubi).
Ciekawe czy umiałabyś zrobić mleko sojowe (no bo młody tego zwykłego pić nie może…), albo zimne lody, taki sorbet z truskawek (wiesz jakby się ucieszył? to takie słodkie dziecko jak się uśmiecha, aż cały dom robi się kolorowy i tętni życiem). Czasem czytam ci w myślach i masz rację – sok ze szparagów byłby strzałem w dziesiątkę (może by się mężuś przestał skarżyć na artretyzm i reumatyzm?). Hmmm…jesteśmy jak czterej muszkieterowie: TY, mężuś, Karolek i…rzecz jasna ja. Fajna z nas brygada, najlepszy zespół świata! Oj wiem, no przydałaby ci się ta wymarzona ZEBRA Whole Slow Juicer (i czasu byś miała więcej dla Karolka no i dla mnie…), ale przestań już obgryzać skórki, bo im bardziej to robisz, tym bardziej będą cię opuszki palców bolały przy wyciskaniu cytrusów…
A teraz daj łyka mojego ulubionego soczku ze świeżych winogron i uciekam spać…Ty też się połóż i nie martw się – buraki będą sobie spokojnie ściekać na tarce. Dobranoc.” I potem poszliśmy spać.
Sylwia T. napisał
Moja czteroosobowa ma różne gusta i potrzeby. Najmłodsza dwulatka uwielbia truskawki i taki sok robiłabym dla niej, czterolatka chciałaby napić się soczku porzeczkowego, mąż chce dbać o siebie i lubi świeże soki z warzyw i owoców a ja lubię próbować nowości, więc testowałabym wyciskarkę ZEBRA na wiele sposobów. Robię czasem kotlety i mleko sojowe, może udałoby mi się zrobić toffu dzięki wyciskarce ZEBRA. Może szczęście uśmiechnie się do mojej rodziny :)
AGNIESZKA napisał
Wyciskarka ZEBRA by ZOO byłaby świetnym prezentem dla mnie ponieważ za kilka miesięcy zostanę mamą a jako że od kilku lat jestem weganką to w koło słyszę , że moja dieta nie dostarcza wystarczającej ilości białka, żelaza i wapnia…
Nikomu udowadniać nie chcę i nie będę , że weganki też rodzą zdrowe dzieci ale wiadomo, że niezależnie od rodzaju diety potrzebuję teraz więcej witamin i składników odżywczych zatem taka wyciskarka byłaby idealną pomocą.
Oprócz przeróżnego rodzaju soków i musów z warzyw i owoców marzy mi się w szczególności sok z buraków i ogórków kiszonych podkręcony smakiem selera naciowego ( na podniesienie poziomu żelaza w krwi ). Źródłem wapnia i białka jest serek tofu, który mogłabym przygotowywać sobie samodzielnie, z opisu wyciskarki wynika , że w prosty sposób. A skoro można zrobić mleko sojowe to zakładam, że również i migdałowe będące doskonałym dostarczycielem wapnia.
Mogłabym tak pisać i pisać ale kończę już bo na samą myśl o tych pysznościach ślinka cieknie mi na klawiaturę ;)
Doris Łodziak napisał
Soki,domowe sorbety,lody,dżemy na bazie soku…pycha…toż to samo zdrowie .Od dawna marzę o wyciskarce,gdyż moja siostra nie chce jeść owoców,natomiast soki czy lody spożywa dość chętnie .Wiadomo jednak,ze kartonowe to kiepska sprawa .
Asia za chwilę ma urodziny,ja miałam dopiero co!Gdyby zrobić nam taki prezent to byłoby mistrzostwo swiata.Remontujemy właśnie mieszkanie pod potrzeby 2niepełnosprawnych osób.Takie cudo na pewno dopełniloby zmiany,które chcemy rozpocząć w naszym zyciu :).
http://www.facebook.pl/siostrylodziak
Justyna napisał
Chciałabym wygrać zebrę gdyż
– spodziewam się synka i właśnie naturalne soki chciałabym mu podawać od kiedy to tylko będzie możliwe
– chcę udowodnić mężowi, ze da się zrobić sok z banana :)
– w ramach podwyższenia odporności codziennie pijemy sok z cytryny z miodem (działa! przez całą zimę nie chorowaliśmy!) Zebra by nam to bardzo ułatwiła
…a tak naprawdę zawsze marzyłam o jakimś dzikim zwierzaku w domu ;)
Doris Łodziak napisał
Czy odpowiedzi tutaj też są brane pod uwagę czy tylko na stronie ?Nie umiem tam z tel dodać komentarza :(
Milena napisał
Od kilku lat jestem pasjonatką zdrowego żywienia. Wcześniej byłam wegetarianką, ale nie zwracałam uwagi na to, czy jem zdrowo. Dopiero, kiedy dietą całkowicie roślinną udało mi się wyleczyć astmę i moja drobniejszych schorzeń, przekonałam się jak wielkie znaczenie w życiu człowieka na jedzenie. Wyciskarka to to, czego mnie i mojej najbliższej rodzinie bardzo potrzeba, żeby żyć i pozostawać w dobrym zdrowiu. Pozdrawiam ciepło.
Danuta napisał
Mam w domu Trójkę małych Kucharzy. Każdego dnia dzieciaki chcą pomagać w kuchni i przygotowują różne potrawy, koktajle, zupy-krem. Chciałabym wygrać zebrę nie dla siebie, ale właśnie dla moich dzieci, żeby miały jeszcze większą frajdę z robienia soków, koktajli i kremów. Co ciekawe, takie połączenia, jakie oni wymyślają, mi nigdy by nie przyszły do głowy. A są naprawdę smakowite. Może za kilka lat któreś z nich będzie Master Chefem?
Kasia napisał
W domu mam dwójkę małych dzieci, trzecie jeszcze w brzuszku, które codziennie wypijają soki owocowe, stety, niestety z sokowirówki. W planach mamy zakup wyciskarki, ponieważ dobrze znamy różnice między tymi urządzeniami, ale to duży wydatek, więc skrobiemy i skrobiemy :).
Wyciskarka, którą przedstawiłaś jest doskonała, baaaardzo chciałabym ją wygrać dla mojej rodziny, abyśmy mogli się cieszyć zdrowiem i wykorzystywać jej olbrzymie funkcje.
Do tego urządzenia wrzucałabym warzywa i owoce wyhodowane w naszym ogródku, dla dzieciaków jest to niezła frajda :)
Pozdrawiam cieplutko Kasia, mama kochanej dwójki- prawie trójki :)