Zakwas z buraków
To babcia nauczyła mnie robić zakwas z buraków. Pamiętam, jako dziecko, zakwas z buraków stojący w wielkim garze z pływającymi plastrami buraków czerwonych, kromką chleba i dużą ilością piany. Stał na kamiennym parapecie w kuchni. Piło się go słomką lub nalany bezpośrednio do szklanki. Taki tradycyjny zakwas na barszcz czerwony nastawiali właśnie moi dziadkowie. Piło się go zdrowotnie. Mówiono, że zakwas z buraków ma wiele cennych właściwości. Polecano zakwas z buraków na anemię. Generalnie należy przyjąć, że zakwas z buraków ma wiele cennych właściwości zdrowotnych, tak jak każda kiszonka wykonana w tradycyjny sposób. Podobnie jak kapusta kiszona niepasteryzowana i ogórki kiszone, dostarcza witaminę C, kwas mlekowy, kwas foliowy, witaminy z grupy B, i wiele minerów. Do tego żelazo, żelazo, wapń, magnez i potas. Ja nastawiam zakwas z buraków do picia. Warto go pić! Piję co rano, niedużo około 100 ml zakwasu buraczanego. Lubię ten smak i jego właściwości. Przygotowując zakwas z buraków często nastawiam go znacznie więcej, około 12 litrów na raz. Kupiłam sobie porządną kamionkę i kiszę na duża skalę, ale u nas zakwas z buraków pijamy, a nie używam tylko do barszczu. Poniżej przedstawiam przepis na zakwas z buraków do przygotowania około 5 litrów kwasu buraczanego.
Pamiętajcie, że do zakwasu warto jest użyć ekologicznych buraków!
Zakwas z buraków – kiszony sok z buraków
Zakwas z buraków składnik:
• 5 kg buraków ekologicznych obranych
• 5 litry wody
• 1 główka czosnku przepięta w poprzek
• kilka łyżek soku z kapusty kiszonej lub ogórków kiszonych – wersja bezglutenowa. Wersja z glutenem – skórka z 1 kromki czarnego chleba na zakwasie.
• 1 cebula pocięta w talarki lub przecięta na cztery
• 3 czubate łyżki soli kamiennej
• czarny pieprz mielony
• 5 listków laurowych
• 20-25 ziaren ziela angielskiego
Zakwas z buraków przygotowanie:
1. Buraki obieram ze skóry i kroję na cienkie plasterki. Pomocny jest w tym melakser.
2. Cebulę przekrawam na cztery lub kroję w grube plastry.
3. Główkę czosnku przecinam na pół w poprzek.
4. Warzywa wkładam do kamionkowego, szklanego lub metalowego garnka. Zalewam wodą, dodaję sok z kapusty, ogórków lub skórkę z chleba. Dodaję ziele, listki laurowe, sól i mieszam. Na wierzchu układam talerz, obciążam go i dociskam buraki do dna. Żaden burak nie powinien pływać po powierzchni, ponieważ będzie pleśniał. Ja mam kamionkowe połówki koła do kiszenia kapusty i takimi przygniatam buraki. Kamionkowy garnek lub duży gar emaliowany przykrywam ściereczką i odstawiam na 3-5 dni. Gdy jest zimniej nawet na 10 dni.
5. Gotowy zakwas zlewam do słoików lub butelek, szczelnie zakręcam i trzymam w lodówce.
Napoje probiotyczne:
Kombucha inaczej kombucza, grzybek japoński, grzyb herbaciany. Przygotowuje się napój na bazie cukru, miodu lub syropu klonowego i dowolnego gatunku herbaty.
Kefir wodny jest świetna alternatywa dla kefirów mlecznych, których nie mogą spożywać wszyscy. Idealny dla osób na diecie bezmlecznecznej i wegańskiej.
Rejuvelac napój probiotyczny przygotowuje się na bazie kiełkujących nasion. Może być w wersji bezglutenowej i klasycznej pszennej.
Kryształy – grzybki kefirowe małe białe grzybki w kształcie kalafiorków pozwolą na przygotowanie wciągu doby żywego kefiru pełnego dobroczynnych bakterii.
Jogurt kokosowy gęsty, kremowy, idealny. Wystarczy spojrzeć na zdjęcie aż ślinka cieknie. To ostatnio mój ulubiony jogurt!
Roślinny kefir sojowy oto propozycja dla osób bezmlecznych, w sam raz do koktajli, polania ziemniaków lub jako orzeźwiający napój codzienny.
Jogurt sojowy – smaczny, kremowy, gęsty. Kolor jego zależy od koloru mleka z jakiego przygotujecie jogurt. Moje dziecko za nim przepada.
KISZONE WARZYWA:
Kapusta kiszonaKapusta kiszona jest u mnie na szczycie domowych przetworów. Przygotowuję ja raz w roku w całkiem dużych ilościach. Czasami nie mogę wyjść z podziwu, że potrafimy jej aż tyle zjeść!
Kiszona kapusta czerwona Kiszona kapusta czerwona jest dla mnie wspomnieniem dzieciństwa, zakupów gdy miałam 6-7 lat w osiedlowej drewnianej budce. Wróciłam do tego przepisu kilka lat temu i kiszę czerwoną kapustę co roku. Jest pyszna!
Kiszone ogórkiKiszone ogórki są nieodzowną, coroczną częścią moich przetworów. Robimy zawsze około 100 kg ogórków. Żywy kwas mlekowy z soku z takich ogórków wykorzystuje do innych kiszonek, do chleba, barszczu i domowych zakwasów :)
Kiszone ogórki małosolne Kiszone ogórki małosolne muszą być i już. Przez cały sezon ogórkowy mam na blacie w kuchni słoik małosolnych a drugi w lodówce. Aż czasami nie wiem jak to się dzieje, że taką ilość ogórków małosolnych potrafimy zjeść w ciągu kilku dni!
Kiszone ogórki małosolne Jak zrobić ogórki małosolne to prosty przepis na domowe, smaczne i twarde ogórki małosolne
Kiszone cytryny
Cytryny kiszone aromatyczne, smaczne, dają gulaszom i daniom duszonym pięknego, cytrusowego aromatu. Warto mieć w domu kilka cytryn kiszonych, bo zmienią one zwykłe danie w mistrzostwo świata :)
Kiszone kimchi Kimchi to kiszona kapusta azjatycka. Przygotowuje się ją w procesie kiszenia kapusty pekińskiej, cebuli, czosnki z bardzo pikantną papryką.
To zdecydowanie mój ulubiony przepis na ogórki kiszone. Wspaniałe, domowe, pełne smaku, zdrowia i probiotyków. Dokładnie takie, jak powinny być.
Kiszona papryka latem stoi u mnie w dużym słoiku na środku kuchni. Jest pyszna. W zeszłym sezonie ukisiłam kilkadziesiąt kilogramów papryki. Musze przyznać jest wyjątkowo pyszna!
Staram się aby kiszone buraki były na stałe obecne w naszym menu. Zarówno sok z buraków jak i same buraczki, które rewelacyjnie sprawdzają się do sałatek, surówek, do bigosów i innych wspaniałych, pożywnych i zdrowych dań!
Kiszony sok z buraków – Zakwas z buraków
Kiszony sok z buraków, czyli powszechnie znany zakwas z buraków do picia, taki robiła moja babcia, nadaje smak barszczowi czerwonemu i stanowi skarbnicę witamin wprost do picia.
Kiszona marchew należy do istnej czołówki kiszonych warzyw przygotowywanych u mnie w domu! Nie ma się co dziwić, dzieciaki za nią przepadają i często pół słoika znika ot tak, na śniadanie. Z dodatkiem imbiru, kopru i chrzanu smakuje obłędnie!
Ha, dzisiaj coś innego ale bardzo smacznego. Kiszony kalafior może nie jest jakoś szczególnie znany i lubiany a szkoda, wielka szkoda, jest bowiem pyszny, zdrowy i można go podjadać zupełnie bez żadnych wyrzutów sumienia :)
Kiszone warzywa uwielbiam w najróżniejszej postaci. Robię je dosłownie na dziesiątki sposobów w wielu kombinacjach, smakach, połączeniach. Są one dla nas cennym źródłem probiotyków, kwasu mlekowego i smaku. Polecam, kiszone warzywa są tanie i bardzo ale to bardzo zdrowe!
Olga Smile napisał
Sylwia – możesz go rozcieńczyć :) zresztą dolewasz go do barszczu, wystarczy barszcz mniej posolić :)
Sylwia napisał
Dziękuję ? a czy mogę dołożyć buraków? Jakiś cienki mi wyszedł. Chyba, że będzie jeszcze pracował?
Olga Smile napisał
Sylwia – jasne!!!!!!! Pewnie zacznie na nowo pracować :D
Sylwia napisał
Dziękuję za pomoc. Pozdrawiam :)
Gosia napisał
Pani Olgo, czy można go zapasteryzować w słoikach i dać do piwnicy?
Olga Smile napisał
Gosia – jasne! Jak piwnica jest chłodna, to można nawet bez pasteryzacji!
Marta napisał
Pani Olgo
Przepis super, ale ja mam wazne pytanie. Wlasnie chce zrobic tyle zeby pic codziennie plus rodzine moze uda mi sie wkrecic? :) Tak wiec pytanie brzmi czy do tego nada sie garnek hermetyczny z kamionki? Nie rozumiem na czym polega ta hermetycznosc i w jaki sposob to oddzialywuje na zakwas, zalezy mi zeby wyszedl dobry bo w przeszlosci kilka razy wyrzucalam. I jeszce nie mam pojecia jak duzy kupic ten garnek??? 10-15-20 litrow? Prosze o pomoc! Pozdrawiam
Olga Smile napisał
Marta – hermetyczność polega na tym, że się wlewa wodę w taka rynnę na rancie i uszczelnia ona pokrywkę. Garnka nie trzeba mieć to nie jest konieczność, kuliłabym jednak krążki ceramiczne do obciążania buraków, żeby nie pływały po powierzchni. Gotowy zakwas trzeba przelać w słoiki i trzymać w lodówce.
blanc photographie napisał
Temat bardzo mi bliski. Teksty na stronie super. Zdjęcia również :) Pozdrawiam!
Joanna z Rękodziennik.pl napisał
Zrobiłam kiszone buraki wg. Twojego przepisu. Dzisiaj jest już 4 dzień od kiszenia. Od początku do dzisiaj nie pojawiła się żadna pianka a kwas buraczany zrobił się bardzo gęsty, jak kisiel. Nie wiem, czy taka gęsta konsystencja jest „właściwa” dla kiszonych buraków ? Proszę o pomoc :)