W poniedziałek miałam pokazać drugą propozycję do zabawy kapuścianej i siódmą do ziemniaczanego tygodnia 2009, no … z lekkim poślizgiem ale jest :) Kilka tygodni temu dostałam fantastyczny komplet naczyń z czarnej ceramiki z Kolumbii. Dołączona do niego była również instrukcja użytkowania i kilka słów gwoli wstępu. Owa ulotka leżała w kuchni w szufladzie z tymczasowymi karteczkami, do momentu, aż doszłam do wniosku, że najwyższy czas ją uporządkować. Magiczna szuflada z różnościami zmieniła się w czyściutką przestrzeń, a ulotka wylądowała w bezpiecznym miejscu, oczywiście takim abym mogła ją łatwo znaleźć. I jak wylądowała, tak przepadła, miejsce nad wyraz bezpiecznym się okazało ;). Nie wiem, czy tez tak macie, ale po gruntowanych porządkach nic znaleźć nie mogę, widocznie mój szufladowy bałagan nie jest zwykłym nieładem a przestrzenią, gdzie wszytko jest na miejscu. Odszukanie instrukcji zajęło mi kilka dobrych dni, w międzyczasie znalazłam masę niezbędnych notatek, o których zapomniałam już kilka miesięcy temu. Czarna ceramika powstaje z czarnej gliny, surowca wydobywanego w środkowej części Kolumbii. Każda część naczynia wykonana jest ręcznie przez artystów z osady La Chamba, w kolumbijskim departamencie Tolima. |
|||
![]() |
|||
Ten przepis jest moją siódmą propozycją w ramach zabawy Ziemniaczany Sezon 2009 |
|||
Ten przepis jest moją drugą propozycją w ramach zabawy Święto Kapusty |
|||
|
|||
![]() |
![]() |
||
|
|
||
|
Reader Interactions
Ten przepis kulinarny ma 22 komentarzy. Dziękuję Ci za komentarze do przepisów!
Uwielbiam takie proste zapiekanki :)
Bardzo ciekawe te naczynka i ladnie sie prezentuja :),a taka zapiekanka jest przepyszna na jesienny czy zimowy wieczor :)
Pozdrawiam :)
Olgo naczynia są przepiękne :) a połączenie kapuściano-ziemniaczana bardzo leża w moich preferencjach smakowych więc sądzę, że w tygodniu taka zapiekanka będzie u mnie gościła.
serdecznie pozdrawiam i ślę moc uścisków
Już czuję, że bardzo by mi smakowała!
Fajne te naczynko:))))
A zapiekanka super, ja też lubię takie proste dania:-)
Pozdrawiam Cię Olgo cieplutko!
Wygląda bardzo apetycznie. Narobiłaś mi poprostu apetytu. Napisz proszę czy ta kapusta ma byc kiszona? Pozdrawiam cieplutko.
Pani Olgo, jaka kapusta użyta została w Pani przepisie? Włoska czy kiszona? A może biała?
Ala – biała szatkowana :)
A czy w takim razie kapusta włoska – moja ulubiona – także będzie odpowiednia w tej zapiekance? PS Pani blog jest niesamowity, prowadzony z autentyczną pasją. To bardzo ważne w życiu.
Ala – bardzo dziękuję za miłe i ciepłe słowa :D