 No to zaczynamy :) Jako, że trwa od kilu dni zabawa Ziemniaczany Sezon 2009 to śpieszę dzielić się z Wami przepisami na moje ulubione dania z udziałem kartofli. A jest ich sporo. Mimo, że staram się unikać nadmiaru węglowodanów w codziennej i imprezowej diecie, to muszę powiedzieć, a właściwie napisać, że nie umiem sobie odmówić ziemniaczanych specjałów. Jestem z nimi oswojona aż nadto, zwłaszcza, że jak już kiedyś pisałam był w moim życiu czas, gdy byłam na rygorystycznej diecie bezglutenowej i bezkazeinowej. O ile bezkazeinowa w miarę szybko się skończyła o tyle bezwęglowodanowa trwała i trwała miesiącami. Ten właśnie czas był dla mnie ważny ze względów zdrowotnych, więc musiałam kombinować w kuchni i zastępować stare i sprawdzone już rodzinnie przepisy nowymi. Zmienione a czasami, dzięki eksperymentowaniu znacznie ulepszone weszły do kanonu menu moich imprezowych dań, jednak nie ma tak dobrze, przez cały czas ulegają jakimś metamorfozom. Bo nie ma nic gorszego niż monotonia w kuchni, trzeba zmieniać, tworzyć, przerabiać wtedy wszystko się rozwija. Jak mówimy w domu, „ruch zawsze wygrywa” a ja widać owy ruch wygrywa również w sferze kulinarnej.Tym razem przyszła pora na prostą zapiekankę ziemniaczaną, lekko podrasowaną serem, pachnącą i smakującą wręcz wybornie. Jest to świetna propozycja na jesienne chłody, bo rozgrzewa, lekko rozleniwia więc i uspokaja. A nie ma nic lepszego niż błogie rozleniwienie po jedzeniu. W czasie trwania dwóch poprzednich edycji ziemniaczanej zabawy zamieściłam przepisy na:* Łososiowe kotleciki ziemniaczane * Ziemniaczana zupka z groszkiem i kiełkami |
|||
 * Wielkie pyzy faszerowane baraniną z dużą ilością rozmarynu
* Zupa porowa z ziemniakami i kluseczkami szczypiorkowymi * Zimna przystawka ziemniaczano-łososiowa * Babka ziemniaczana z dodatkami * Ziemniaczane pierożki z nadzieniem szpinakowym * Strudel ziemniaczany z grzybami * Ciasteczka ziemniaczane o cytrynowej nucie * Zupa ziemniaczano-cebulowa na gwoździu, czyli domowa dziadówa * Wiejska zapiekanka przaśna, kaloryczna i pyszna zarazem * Wegetariańskie kotleciki ziemniaczano-ziołowe * Trufle czekoladowe, mocno kokosowe, delikatnie pomarańczowe * Ziemniaczane skorupki z rukolą i serem * Kremowa zupa ziemniaczana z serem * Ziemniaczana sałatka makrelowa z pietruszką Mam nadzieję, że w tym roku, przygotowane przeze mnie dania z udziałem ziemniaków będą dla Was ciekawą propozycja kulinarną i może kiedyś zawitają również do waszej imprezowej kuchni. |
|||
 |
|||
|
Ten przepis jest moją pierwszą propozycją w ramach zabawy Ziemniaczany Sezon 2009
|
|||
|
|
|||
 |
 |
||
|
|
|
||
|
|
|||
Uwielbiam ziemniaczane zapiekanki! Dziękuję za ciekawy przepis :)
Proste i zpewnością przepyszne! Super wygląda! Pozdrawiam!
Szalenie apetycznie wygląda ta zapiekanka.
uwielbiam….wyglada mmm…pysznie :)
Proste zapiekanki są najczęściej najpyszniejsze. Nie trzeba nic więcej niż kilka składników, trochę uczucia i gotowe.
Hej,
pytam bo się nie znam :-) Śmietana kwaśna czy słodka? Ile procent?
dzięki i pozdrawiam
asiasz – dowolna ja zazwyczaj używam marki Piątnica 18% :)
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile
Pani Olgo chciałam się zapytać czy jak ilość składników zmniejszę o połowę to czas pieczenia też się zmieni czy nie?
Karolina – myślę, że będzie minus 10 minut, chyba, że foremka będzie wysoka, wtedy trzeba sprawdzać :)
Dziękuję, piekłam 15 min krócej i zapiekanka wyszła WYŚMIENITA! Dziś zabieram się za pasztet z cukinii i mam nadzieję, że będzie tak samo pyszny :)