Takie zapiekanki z serem i szynką pamiętam z domu rodzinnego. Czasami na kolację przygotowywałam zapiekanki z serem i szynką albo z cebulą. Także koncentratem pomidorowym lub po prostu samym serem. Pamiętajcie, że wychowałam się w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, kiedy to dostęp do produktów spożywczych był znacznie ograniczony. Pamiętam doskonale odświeżany chleb w piekarniku gazowym, mleko w butelkach z kapslem, podobną śmietanę, zielone pomarańcze i kolejkę po wszystko do sklepu. Zapiekanka z serem i szynką lub jakąś inną wędliną, były elementem luksusowej kolacji. Możecie się z tego dzisiaj śmiać, ale wtedy, wtedy było to coś wyjątkowego. Mieliśmy opiekcz rodem z ZSRR. Metalowy, kwadratowy, brzydki, siermiężny jak jasna cholera. Na górze miał grzałkę, na dole miał grzałkę, a pośrodku miejsce, w które wsuwało się kratkę z kanapkami. Grzał mocno, zdecydowanie i opieprzał kanapki aż za bardzo. Zapiekanki z serem i szynką jadłam najczęściej z keczupem. Fakt, zdecydowanie wolałam zapiekanki z samym serem albo na przykład z twarogiem i żółtym serem na wierzchu. Wiadomo keczup był obowiązkowy. Ciekawa jestem, czy to teraz przygotowujesz jeszcze jakieś zapiekanki? W dzisiejszych czasach są fajne nowoczesne opiekacze, piekarniki z funkcją grilla i zapiekania, a także takie urządzenia do kanapek. Wygodnie, smacznie, chociaż niezbyt zdrowo. Zapraszam was dzisiaj na zapiekankę z serem i szynką, które są wspomnieniem mojego dzieciństwa szkoły podstawowej i jesienno – zimowych kolacji.
ZAPIEKANKI Z SEREM I SZYNKĄ
ZAPIEKANKI Z SEREM I SZYNKĄ – składniki:
- 6 kromek chleba (ja miałam bezglutenowe)
- 6 plastrów szynki
- 6 plastrów sera – jeśli potrzebujesz sera bez mleka zerknij do mojej książki ROŚLINNY NABIAŁ
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- 1 cebula
- 2 łyżki masła
ZAPIEKANKI Z SEREM I SZYNKĄ– przepis:
- Cebule obrałam i tez pokroiłam w plasterki.
- Kromki chleba posmarowałam masłem, następnie koncentratem. Ułożyłam plasterki cebuli i szynkę.
- Wstawiłam pod grill w piekarniku, żeby się lekko zapiekły. Tak na 220 stopni i 6-8 minut.
- Wyjęłam posypałam serem lub położyłam jego plastry i wstawiłam znowu do zapieczenia przez 5 minut.
- I tyle, zapiekanki z serem i szynką na gorąco są gotowe do zjedzenia, kto musi może polać je keczupem :)
Tak. A moi synowie je uwielbiają.
U nas ostatnio z grzybami leśnymi pomidory na patelni
a pewno ,że tak – to świetny sposób na pozostały chleb, albo „chipsy” z chleba . ale kroluje w domu i wiedzie prym ,mój ślubny. co on nie wymysla…rozumiem ze serek topiony i pasztet belgiski z puszki na zapiekance nie dziwi nikogo , ale na to cheddar – bo jak inaczej.z córka najbardziej lubimy zapiekanki typu prl – pieczarki z cebulą „na gęsto” ( długo trwało zanim wypracowała sie receptura tego pieczarkowego …chyba sosu ? nie wiem jak nazwac te substancje – ale jest pyszna ), na to ser – byle nie gumowata mozarella i ne wolno samego cheddaru – bo za tłusty, oprószone odrobina ostrej papryki na to oczywiscie łagodny keczup wocławek ( normalnie biore inny gatunek – ale przy tym kalsyku tylko ten )
Robię, ale na patelni.
Oczywiście. Głównie z pieczarkami i serem. Na bagietce wydłubanej.
Wydłubany z bagietki czy bułki miąższ mieszam z uduszonymi pieczarkami z cebulą, kwaśną śmietaną i natką pietruszki. Nadziewam oskubane pieczywo, posypuję żółtym serem (wędzony jest super) i do piekarnika. Pycha 🙂
Takie robie jak na Chmielnej w wawie z przed 40 lat w drodzeze ze „Smyka”.smakow sie niezapomina.na dlugiej bagietce ,ser ,pieczarki i ketchup.
No jasne ,bagietka pieczarki ,cebulka ,salami i mozzarella 🤷
Proste ☺️
No ba! Dziś zamiast obiadu klasyk – bułka, pieczarki, ser, trochę ziół i czosnku – zapieczone w piekarniku – pycha!