ZIEMNIAKI Z KIEŁBASĄ
Zrobiłam ziemniaki z kiełbasą z blachy z papryką i cebulą do kompletu. Ziemniaki z kiełbasą z piekarnika to taki comfort food dla wielu osób. Coś na zasadzie przeglądu lodówki na ciepło. Zostały mi połówki papryki z wczorajszej sałatki ze śledziami, miałam kilka ziemniaków więc wybór był prosty. Wstałam rano, także o 8.00 to ja już miałam ciepły obiad gotowy na śniadanie. Powoli jak w filmie „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz”. Na pewno znacie ten genialny dialog, bo w internecie i youtube go pełno. „Wstaję rano za piętnaście trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem, śniadanie jadam na kolację, więc tylko wstaję i wychodzę” I powoli ja tak wstaję w nocy, bezsenność mnie dopadła kilka lat temu. Znak czasu? Nie wiem ale za to sobie popiekę, pogotuję i mam dla Was więcej przepisów. Coś tam poczytam, porysuję i dzień płynie, potem do psów, na spacerki, karmienie i dalszy część dnia. A ziemniaki z kiełbasą z blachy dobra jest w sezonie jesiennym bo rozgrzewa, lekko rozleniwia i świetnie syci. To danie ma swój niepowtarzalny, domowy charakter, a zapach smażonych lub pieczonych ziemniaków z kiełbasą przywołuje wspomnienia z dzieciństwa i poczucie beztroski. Warto docenić tę prostotę przepisu i jego uniwersalność, bo nie zawsze wyszukane potrawy dają tyle satysfakcji i przyjemności, co klasyczne ziemniaki z kiełbasą pieczone na blasze z przyprawami. To idealny przykład dania, które pomimo swojej prostoty, ma duszę i zawsze znajdzie swoich wielbicieli. Ziemniaki z kiełbasą z cebulą, papryką, z czosnkiem i majerankiem to niby nic wielkiego, a jednak coś wyjątkowego. To danie, które kojarzy się z polską kuchnią, domowym ciepłem i prostotą, która potrafi zadowolić najbardziej wymagające podniebienia. Lekko pikantne za sprawą wyrazistej, wiejskiej kiełbasy, słodkie od papryki i cebuli. Może i ziemniaki z kiełbasą nie są eleganckie, ale ich smak i zapach są nie do podrobienia. Teraz wiele osób unika węglowodanów, a tym samym ziemniaków. A przecież ziemniaki z kiełbasą to smak, który przenosi nas do kuchni naszych babć, gdzie nikt nie liczył kalorii, a najważniejsze było to, by zjeść coś sycącego i ciepłego. To prostota, która opiera się współczesnym trendom kulinarnym. Bez wyszukanych dodatków, trudnych technik i jedzenia z określonymi proporcjami białka, tłuszczu i węglowodanów. Wystarczy trochę porządnej kiełbasy (ja miałam kiełbasę swojską z Doliny Zielawy) i kilka surowych ziemniaków, aby cieszyć się smakiem i aromatem domowego jedzenia. Gdy kupujesz KIEŁBASĘ to po to by zjeść ją z wody lub odsmażaną czy wykorzystujesz ją jako składnik do do innych dań? Może to zasługa tego, że ziemniaki z kiełbasą to coś, co znamy od dziecka, a może tego, że każdy kęs przypomina o bezpretensjonalnym podejściu do życia, w którym warto cieszyć się małymi rzeczami.
ZIEMNIAKI Z KIEŁBASĄ
ZIEMNIAKI Z KIEŁBASĄ – składniki:
- 5-6 ziemniaków (może być więcej jak wolisz)
- 500 g kiełbasy wędzonej o intensywnym aromacie
- 1-1,5 sztuki papryki (ja miałam 1/2 papryki czerwonej, 1/2 papryki żółtej i taką 1/2 papryki pomarańczowej)
- 1 cebula dowolna biała, żółtka, czerwona lub czosnkowa
- pieprz i sól (u mnie sól z chili)
- 2 łyżeczki majeranku
- 1/2 łyżeczki czosnku granulowanego
- 100 ml oleju
ZIEMNIAKI Z KIEŁBASĄ – przepis:
- Ziemniaki myję, przekrawam na pół i kroję w takie duże frytki. Oczywiście można je obrać jeśli chcecie.
- Wkładam ziemniaki do blaszki, polewam olejem, lekko solę i wstawiam do pieczenia na 200 stopni w opcji góra plus dół.
- W tym czasie, gdy ziemniaki się piekę obieram cebulę i kroję w piórka. Kiełbasę kroję w plastry a paprykę w paski.
- Po 20 minutach pieczenia ziemniaków wystawiam blaszkę, odrywam ziemniaki jeśli się lekko przylepiły, dodaję kiełbasę, paprykę i cebulę. Sypię sól z chili, czosnek i majeranek. Wstawiam na 15-20 minut do piekarnika.
- Ziemniaki z kiełbasą podaję, gdy kiełbasa jest podpieczona i cała zapiekanka pachnie nieziemsko dobrze!
Tomasz napisał
Jessssu a miałem już dziś nie jeść 🤤
Małgosia napisał
Różnie…. Raczej do kanapki, jeśli jest swojska. Z gorszej leczo. Na pewno nie lubię kiełbasy jako danie, czy dodatek do obiadu. Cyyba ze w bigosie 😀
Iwona napisał
Do leczo, a czasem na kanapke.
Kamil napisał
Tylko surową z suchym chlebem.
Krzysztof napisał
Aaaa….tam,dzisiaj otworzyłem lodówkę i dwie kiełby znalazłem…zastanowiłem się przez chwilkę z czym je zszamać….po krótce głód dał górę nad kombinacjami gastrofazowymi…i walnąłem kiełby na patelnię…oczywiście pociachane z obu stron….mmmm przepyszne były. przed każdym kęsem ,ciachałem je nożem i wykwintną satysfakcją moczyłem ketchapem…….😂
Grzegorz napisał
Albo na chleb i przekąski, albo składnik dań.
Biała surowa tylko do żurku
Luzia napisał
Najczęściej do fasolki po bretonsku 😉
Dominika napisał
Kiełbasa w plastry, kiszony ogórek w kosteczkę, cebula, kukurydza, musztarda, przecier pomidorowy albo ketchup. Wszytko razem podsmażone 😍 pyyyycha
Anna napisał
A ja lubię kupić sobie w sklepie na wsi kawał kiełbasy i po prostu na miejscu zjeść 😁
Pati napisał
Jedyne kiełbasy jakie kupuję, to używam jako dodatek np. do żurku, czy fasolki po bretońsku