Słodka, wyrazista a jednocześnie delikatna, pyszna i urzekająca, takimi słowami mogę opisać zupę cebulową z alkoholem. Od razu uprzedzę, że jest to propozycja bezprocentowa, ponieważ podczas procesu gotowania cały alkohol odparowuje a zostaje z niego jedynie aromat i nuta smakowa. Zapewne do zupy tej mogłabym dodać również wino, brandy czy koniak, jednak zdecydowałam się na whisky. Miałam w domu dwie butelki Johnnie’go Walker’a Black Label i przyszedł doskonały czas, aby wykorzystać ich zawartość do celów kulinarnych. Brandy i koniak powstaje z destylatu z winogron dojrzewającego w dębowych beczkach. Procesowi produkcji zawdzięcza kolor i charakterystyczny smak. Tańsze gatunki tego wysokoprocentowego trunku przed rozlaniem do butelek, potrafią być barwione karmelem i dosładzane roztworem cukru lub słodkiego wina. Podobna w kolorze i zawartości alkoholu whisky produkowana jest na całym świecie. Zależnie od regionu nosi nazwę whisky lub whiskey. Wytwarzana z przefermentowanego słodowego ziarna jęczmienia po destylacji dojrzewa latami w dębowych beczkach, uzyskując charakterystyczny smak i kolor. Dobre gatunkowo whisky najlepiej podawać w niedużych szeleczkach z lodem lub zimną wodą. Francuska zupa cebulowa ze szkocką whisky i podana z ciepłymi bułeczkami posmarowanymi przed zapieczeniem ostrą musztardą i serem gruyere jest rewelacyjną wprost propozycją na letnie kolacje i zimowe imprezy. U nas zniknął duży garnek zupy zaledwie w kilka minut :) pozostało po niej jedynie wspomnienie i żal, że wszystko co dobre, szybko się kończy. |
|||
|
|||
|
|
||
|
Reader Interactions
Ten przepis kulinarny ma 22 komentarzy. Dziękuję Ci za komentarze do przepisów!
Ania napisał
na ile osób jest opisywana porcja?
Szaf1r napisał
Pani Olgo robię tą zupę z powodzeniem od kilku lat. Jest wyśmienita. Ja dolewam wina wiśniowego własnej roboty. Młodzież wcina jak małpa kit :).
Dziś też robię i ryczę jak facet.
Pozdrawiam
Grześ