ZUPA GULASZOWA Z PIECZARKAMI
Obiecałam, że będzie zupa gulaszowa z pieczarkami. No to jest :) A moja zupa zupa gulaszowa z pieczarkami powstałą z przepisu, który znam od wielu, wielu lat. Dostałam go chyba od mojej teściowej a bardzo cenię jej przepisy. Generalnie w Polsce zupa gulaszowa wypracowała sobie specjalne miejsce. Zarówno ta przygotowana z wieprzowiną, wołowiną lub kurczakiem jest lubiana i chętnie jedzona podczas spotkań domowych i imprez. Moja zupa gulaszowa z pieczarkami czasami powstaje z potrzeby chwili, czasami jest zapowiedziana i wyczekiwana. Spełniam też prośby gości, którzy od czasu do czasu odwiedzając nas zamawiają konkretne danie obiadowe, na które mają ochotę. Akurat przepis na gulaszową zupę jest prosty przepis. As sama zupa jest daniem wyjątkowo smacznym, sycącym i pożywnym. Esencjonalna, gęsta, taka pełna smaku i aromatu. To generalnie świetny pomysł na obiad, kolację lub lunch. Przygotowanie dania jednogarnkowego jakim jest zupa gulaszowa z pieczarkami, grzybami leśnymi lub bez to wyjątkowo wygodne rozwiązanie. Jak zapewne wiecie, jest kilka sposobów na przygotowanie zupy gulaszowej. Niektórzy gotują ją na mięsie wieprzowym. Ja jestem zdania, że do gulaszu wieprzowina nadaje się doskonale, jednak zupa gulaszowa musi być przygotowana na wołowinie. Taką wolę ale pokazuję wam różne pomysły. Do takiej zupy można dodać sezonowe warzywa, dużo papryki, trochę ziemniaków i koniecznie aromatyczne przyprawy i zioła. Dużo suszonej słodkiej papryki, trochę ostrej dla podkręcenia smaku, koniecznie czosnek i koncentrat pomidorowy. Gdy mam słodkie i pachnące pomidory również chętnie dodaję je, bo urozmaicają konsystencję i urozmaicają smak domowej zupy gulaszowej. Bardzo lubię wzbogacać zupę gulaszową o grzyby. Uważam, że zupa z pieczarkami smakuje wyjątkowo wspaniale. Do gulaszu można tak jak ja dodać ziemniaki lub zagęścić makaronem a najlepiej zacierkami przygotowanymi z wody, jajka i mąki. Mam nadzieję, że moja zupa gulaszowa z pieczarkami a właściwie z przepisu teściowej będzie dla was podstawą do eksperymentów nad idealną zupą :)
ZUPA GULASZOWA Z PIECZARKAMI
ZUPA GULASZOWA Z PIECZARKAMI – składniki:
- 500 g mięsa wołowego lub wieprzowego z łopatki bądź szynki
- 3 papryki czerwone
- 600 g ziemniaków
- 500 g pieczarek
- 1 marchewka
- 2 cebule
- 1 pietruszka
- kawałek selera
- 120 g koncentratu pomidorowego
- 1 czubata łyżka słodkiej papryki
- 1 łyżeczka ostrej papryki
- sól i pieprz czarny mielony do smaku
- 2-3 łyżki oleju
- 3 litry wody + 1,5 litra wody do gotowania ziemniaków
ZUPA GULASZOWA Z PIECZARKAMI – przepis:
- Marchewkę, pietruszkę i seler obieram.
- Mięso wołowe lub wieprzowe czyszczę, kroję w kostkę i podsmażam na patelni z 2 łyżkami oliwy. Gdy mięso się lekko przyrumieni i włókna się zamkną, przekładam mięso do garnka.
- Na patelni smażę rozdrobniona cebulę. A potem umyte, rozdrobnione pieczarki, które gdy są duże kroję w plasterki a mniejsze po prostu przekrawam na pół lub dzielę na cztery części.
- Obraną włoszczyznę, pieczarki oraz podsmażoną cebulę dodaję do mięsa, dolewam 3 litry wody, dodaję sól, czarny pieprz i gotuję około 60-70, minut aż mięso zmięknie.
- Paprykę czyszczę z gniazd nasiennych a miąższ kroję w kostkę.
- Odławiam z garnka włoszczyznę i kroję w kostkę. Odkładam na oddzielny talerz.
- Do garnka z mięsem dodaję pokrojoną paprykę, paprykę słodką i ostrą w proszku, majeranek i gotuje około 15 minut.
- Obieram ziemniaki, kroję w kostkę i gotuję w oddzielnym garnku z niewielką ilością wody.
- Zupę mieszam, próbuję, dodaję pokrojoną w kostkę włoszczyznę oraz ziemniaki razem z wodą, w której się gotowały.
- Zagotowuję zupę gulaszową ponownie dodaję koncentrat pomidorowy i w razie potrzeby doprawiam dodatkowo solą i pieprzem.
- Zupa gulaszowa z pieczarkami fajnie smakuje lekko zaciągnięta śmietaną, co polecam spróbować i koniecznie podawać ją ze świeżym pieczywem do kompletu.
Pycha
Zrobiłem na sylwestra (2014/2015) i zupka zrobiła furorę. Teraz chcę powtórzyć stąd mój powrót na tą stronkę. Uważam, że nieco zawyżona masa pieczarek i ziemniaków (zwłaszcza ziemniaków) – ja dałem około połowę tego co podała Olga. Dodatkowo dla urozmaicenia zarówno smakowego jak i kolorystycznego dodałem małą w sensie drobniutką kukurydzę z puszki około 1-2 łyżek.
Rewela.
odpowiadając jeszcze na pytania, która zadają niektórzy typu „ile koncentratu” itp – ludzie na smak, jedni wolę bardziej pomidorową inni mniej, ja chyba dawałem w ogóle sok pomidorowy zamiast koncentratu albo przecier taki z pudełka (nie pamiętam dokładnie) . Traktujcie przepisy niezbyt dosłownie a jako inspiracja i ogólne wskazówki. Trochę improwizacji nie zaszkodzi.
Olga dzięki za ten przepis i pozdrawiam
Dzięki za inspirację =D pierwszy raz gotowałam zupę gulaszową i wyszła znakomicie. Oczywiście trochę go zmodyfikowałam do swoich potrzeb, ale inspirowałam się i doprawiałam w/g ciebie. Fajnie że są takie blogi, bo wtedy i ja „kucharka” codzienna mogę zrobić coś nowego i pysznego. Pozdrawiam i czekam na nowe inspiracje. Ania H.
Ja gotuje ziemniaki bezpośrednio w zupie pod koniec dania tak by się za długo nie gotowaly nie rozgotowujac się a były w sam raz . Poza tym przechodzą smakiem innych składników co jest moim zdaniem bardziej smakowite .No ale to jest kwestia raczej już gustu i każdy sposób jest dobry . Pozdrawiam .
Witam. W opisie na początku przepisu napisałaś Olu że koniecznie musi w niej znajdować się czosnek, ale w samym przepisie nie znalazłem nawet wzmianki na ten temat.
Adam – uciekło jak widzę, dziekuję za zwrócenie uwagi. Ja dodaję na sam koniec, tak, żeby smak był wyczuwalny.
Droga Olgo, nie wiem skąd ten pomysł na gotowanie włoszczyzny w całości a potem krojenie i gotowanie ziemniaków oddzielnie. Nie widzę żadnego logicznego uzasadnienia. Ziemniaki gotujemy razem z „zupą”, mają wtedy „głęboki smak”, a włoszczyznę gotujemy od razu pokrojoną, też ma więcej smaku. Zupa jest wtedy spójna, oczywiście to moja opinia :-)
ja zamiast ziemniaków dodaję małe kluseczki takie zaciereczki :) i tez super sie komponują…
ja ziemniaki gotuje osobno i dodaje odcedzone wtedy zupa nie przechodzi tak skrobią ;-)
w składnikach olej w przepisie oliwa , to jak czy obojętnie
szary – ja używam oliwy ale nie każdy lubi, więc olej może być swobodnie.