ZUPA KOLAGENOWA
Dzisiaj pierwsza na blogu zupa kolagenowa, idealna przy diecie KETO czyli ketogenicznej. Zupa kolagenowa to zupa gotowana na kościach wołowych, wieprzowych lub drobiowych. Może być także przygotowana na kościach i skórze ryb ale jednak takie wsypują rzadziej w codziennej diecie i sprzedaży. Generalnie kości szpikowe w zupie kolagenowej mogą być także wzbogacone o skórę i ścięgna, w których kolagenu jest bardzo dużo. Jak uważa się, zupa kolagenowa jest zdrowa i polecana do picia. Podczas długiego gotowania 12-20 godzinnego do wywaru uwalniana jest glukozamina i chondroityna ale również kolagen, prolina i glicyna. Do tego kwas hialuronowy, który łączy się z wodą w organizmie i jest tak ważny do nawilżenia śluzówek, a wraz z kolagenem poprawia wygląd skóry i wpływa na odpowiednie nawilżenie stawów. W naszej kulturze od zawsze gotowało się ROSÓŁ więc zupa kolagenowa nie powinna być jakimś wielkim zaskoczeniem :) W internecie spotkacie wiele informacji na temat tej zupy, powiem tak, warto ją przygotować chociaż po to, by przekonać się czy jesteście ją w stanie pić. W mojej wersji bardzo przypomina połączenie zupy PHO i polskiego rosołu. Po schłodzeniu w lodówce można ją kroić nożem, czysta galareta! I tak ma być. Zupa kolagenowa im dłużej jest gotowana tym lepiej. Ja wstawiłam ja w południe, po zagotowaniu zmniejszyłam gaz i gotowałam do wieczora, przez całą noc, aż do rana. Wtedy jest najlepsza. Ciekawa jestem czy Ty znasz taką zupę? Moja zupa kolagenowa powstała z kości wołowych, ogona wołowego, kilku warzyw doprawionych anyżem gwiazdkowym i czarnym kardamonem.
ZUPA KOLAGENOWA
ZUPA KOLAGENOWA – składniki:
- 4-5 kg kości wołowych (były szpikowe oraz kości kręgosłupa pokrojone na mniejsze kawałki wielkości pół dłoni)
- 1 cały ogon wołowy (około 2 kg)
- 4 marchewki
- 2 pietruszki
- 1/4 selera
- 1 por
- 4 czarne kardamony (koniecznie poszukaj w sklepach azjatyckich, sklepach internetowych i portalach aukcyjnych). Ostatecznie można je pominąć ale bardzo pomagają smakowo zupie :)
- 3 anyże gwiazdkowe – Ostatecznie można je pominąć ale bardzo pomagają smakowo zupie.
- 1 łyżeczka soli (zawsze łatwiej później dosolić)
ZUPA KOLAGENOWA – przepis:
- Kości i ogon wyjęłam z opakowań, przepłukałam pod kranem, żeby usunąć drobniutkie kości. Włożyłam do dużego garnka.
- Warzywa obrałam, przekroiłam na pół w grubości i też dodałam do mięsa.
- Do tego wszystkiego wsypałam sól, wrzuciłam kardamon i anyż. Nalałam tyle wody aby przykryła mięso i kości tak na 5 cm.
- Wstawiłam na gaz i gotowałam 12 godzin na malutkim gazie.
- Potem wyłączyłam, przestudziłam i przelałam do słoików. Z podanych ilości wyszły mi 3 litry bardzo esencjonalnej zupy kolagenowej, którą po zakręceniu można trzymać w lodówce.
Monika napisał
Ania corka weganka kupuje cos gotowego z neta..poszukam opakowanie
Gosia napisał
Ania no raczej nie da sie
Olga Smile napisał
Ania – są wegańskie, kupowałam sama 🙂 https://pl.iherb.com/…/sunwarrior-plant-based…/105434
Olga Smile napisał
Ania zobacz tu, spory wybór, szybko przysyłają 🙂 https://pl.iherb.com/search?sug=vegan%20collagen&kw=vegan%20collagen&rank=0
Anna napisał
Dziękuję, ale tam mam sprawdzone. My też się wspieramy.. 💞💞
Edyta napisał
Polecam kosci szpikiem piec w piekarniku ok 40 min, zeby je “oslabic”, aby podczas gotowania Wy doby can z ich jak naj wiecej mineralow plus didactic do rosol troche octu lub wina-srodowisko kwasne.
Co Pani mysli o gotowaniu rosolow kolagenowych w Instant Pot?
Pozdrawiam
Edyta napisał
Polecam kosci ze szpikiem piec w piekarniku ok 40 min, zeby je “oslabic”, aby podczas gotowania wydobyc z nich jak najwiecej mineralow. Dodatkowo dodac do rosolu troche octu lub wina-srodowisko kwasne.
Co Pani mysli o gotowaniu rosolow kolagenowych w Instant Pot?
Pozdrawiam