ZUPA KREM Z ZIELONEGO GROSZKU
Dzisiaj na zielono, ale na ciepło, czyli nie sok tylko zupa krem z zielonego groszku! O matko, matko, jaka ona dobra. Muszę Wam powiedzieć, że zupy kremy bardzo lubimy, zwłaszcza takie przygotowywane w domu, ze składników, które znam, widziałam i używałam. W restauracji nigdy nie biorę kremów, bojąc się tak zwanego „przeglądu tygodnia lub lodówki”. U nas w domu wszyscy uwielbiają zielony groszek. Gdy tylko uda się kupić latem dorodne strączki, przynoszę do domu całą torbę i wieczorem siedzimy na kanapie, zjadamy groszek i oglądamy jakiś film. Zimą często kupuję zielony groszek mrożony i takie niedojrzałe strączki groszku, które używa się głównie w kuchni azjatyckiej. Jednak olbrzymią przewagą zielonego groszku mrożonego jest jego świeżość o każdej porze roku. Daje on wiele, ale to wiele możliwości wykorzystania. Jest znacznie smaczniejszy niż ten w puszkach i słoikach. Chrupiący, zielony aż oczy cieszy, słodki i tak zachęcający do jedzenia, że aż trudno się oprzeć.
U nas zielony groszek jest elementem gulaszy, zup, zapiekanek, sałatek, surówek a nawet curry i past na kanapki. Tym razem jednak postanowiłam, że zupa krem z zielonego groszku pojawić się musi, bo nie dość, że smaczna, zdrowa to jeszcze jest bardzo prosta do przygotowania. Tak ładna i estetyczna, że spokojnie można ją przygotować nie tylko na co dzień, ale również od święta, na wszelkie uroczystości domowe. Z tego rodzaju zup kremów, najczęściej na naszym stole pojawiają się: pomidorowy, marchwiowy, teraz w sezonie dyniowy i właśnie z zmrożonego zielonego groszku lub mrożonych ziaren kukurydzy. Pyszne, aromatyczne, kremowe, cieszą konsystencją i smakiem. Cudownie rozgrzewają, sycą i sprawiają, że aż chcesz poprosić o kolejną porcję tego samego dnia. W sumie nie ma co się dziwić, dobrej jakości domowe jedzenia zawsze, ale to zawsze cieszy się powodzeniem.
Składniki zupy trzeba chwile podgotować a potem zmiksować na gładką masę w blenderze. Warto wcześniej podsmażyć sobie na maśle porcję zielonego groszku i jakąś wędlinę do ozdobny zupy lub inne własne wege dodatki do przełamania smaku. Ja zdecydowałam się na pikantne salami. Fajnie wygląda, łatwo uzyskać jego chrupkość, a pokrojone w cienkie paski łatwo dodać. Chciałam jeszcze napisać słów kilka o śmietanie i mleku. Generalnie zielony groszek bardzo się z nimi lubi. W takim sensie, że możecie używać nawet produktów o wyższej zawartości tłuszczu. Jeśli jednak nie możesz lub nie chcesz spożywać produktów mlecznych polecam do kremu z zielonego groszku dodać śmietany kokosowej lub mleka kokosowego, ale tylko takich o zawartości tłuszczu minimum 19%. Świetnie to się sprawdza! Dla podkreślenia zieloności, dodałam do miksowania jeszcze dwie garście szpinaku i kilka gałązek koperku, jednak, jeśli wolisz natkę pietruszki to śmiało możesz użyć ją. Do przygotowania kremu z zielonego groszku użyłam blendera wysokoobrotowego Magimix o szklanym kielichu. Test blendera pokazywałam kilka dni temu na blogu. Poradził sobie świetnie, a program zupa jest po prostu stworzony do kremowych gorących zup!
ZUPA KREM Z ZIELONEGO GROSZKU
ZUPA KREM Z ZIELONEGO GROSZKU – składniki:
- 800 g zielonego groszku (ja miałam 2 opakowania po 400 g każde)
- 1 pęczek koperku (mały)
- 1 szklanka liści szpinaku
- 500 ml mleka tłustego
- 200 ml śmietany (może być kokosowa)
- 4 łyżki masła
- 200 g wędliny (boczek, szynka lub salami – OPCJA)
- 3 ząbki czosnku
- sól i pieprz mielony czarny do smaku
ZUPA KREM Z ZIELONEGO GROSZKU – przepis:
- Odsypuję 1 szklankę zielonego groszku. Wkładam go na patelnię z dwoma łyżkami masła i przesmażam przez chwilę. Powinien nadal pozostać zielony.
- Na suchej patelni smażę salami pokrojone w paseczki.
- Zagotowuję mleko, wrzucam do niego pozostały zielony groszek, dolewam tyle wody, żeby został przykryty. Dodaję obrane ząbki czosnku. Zagotowuję i gotuję maksymalnie 2 minuty, powinien nadal pozostać intensywnie zielony.
- Zawartość garnuszka ostrożnie przekładam do blendera Magimix, dodaję szpinak, koperek, połowę śmietany, sól, pieprz i miksuję na programie zupa.
- Gorącą zupę nalewam do talerzy lub misek, dodaję po czubatej łyżce groszku z patelni, trochę śmietany i smażonego salami.
- Zupa krem z zielonego groszku jest gotowa do jedzenia i jak widać z opisu przygotowanie jest proste oraz składniki są łatwo dostępne – smacznego!
Ciekawa jestem jakie zupy kremy Ty lubisz?
Pozdrawiam Olga Smile
* wpis zawiera lokowanie produktu
Jolka napisał
U mnie to byłaby nieśmiertelna zupa krem z dyni :D
Ula napisał
Musi być przepyszny
Edward napisał
Wygląda oszałamiająco dobrze!
Elunia napisał
Pięknie podana :)
Agnieszka napisał
O matko! Wygląda bosko ;)
Magdalena napisał
Wspaniała, och gdy tylko kupię mrożony groszek :) Pozdrawiam
Ewa napisał
Fajny pomysł z tym salami :)
Ewelina napisał
Zupka wspaniała, a do tego tak cudownie podana sprawiła, że poczułam straszliwy głód :D :D
Monika napisał
Oluś, cudowna zupa, piękne podana …
Małgorzata napisał
Dziękuję Olu za kolejny ekstra fajny przepis :)