Ponieważ zupa na kościach pieczonych z kaczki nie często mi się zdarza to korzystając z okazji postanowiłam, że pokażę ją na blogu. Generalnie zupa na kościach pieczonych ma zupełnie inny smak niż typowy rosół czy wszelkie zupy na wędzonkach. Pieczenie kości sprawia, że kolor zupy jest ciemny, smak wyrazisty i głęboki a aromat intensywny. Upiekłam a imprezę dwie kaczki, obrałam kości z mięsa i doszłam do wniosku, że wstawię jeszcze zupę na kościach kaczki taką w stylu azjatyckim. Wykorzystałam także skrzydełka, które spiekły się dość mocno, więc do jedzenia nie specjalnie się nadawały. Nadmienię jeszcze, że taka zupę można także przygotować na kościach kurczaka na przykład. Ja gotowałam ją w trzech wersjach. W mojej kuchni lata temu powstała zupa na kościach pieczonych gęsi, potem kurczaka a ostatnio kaczki. A Ty robisz rosół albo zupę na zupa na kościach pieczonych?
ZUPA NA KOŚCIACH
ZUPA NA KOŚCIACH – składniki:
- kości z 2 upieczonych kaczek
- 3 litry wody
- 1 paczka włoszczyzny
- 1 opieczona cebula
- 1 lub 2 anyże gwiazdkowe
- kawałek długości palca kory cynamonu (ja miałam tajski)
- 3-4 plastry imbiru
- 2 wędzone kardamony (opcja)
- 80 ml sosu sojowego lub tamari
- sól i pieprz do smaku
ZUPA NA KOŚCIACH – przepis:
- Obieram włoszczyznę. Marchewki przekrawam na pół i wkładam do sporego garnka.
- Cebule opiekam na gazie i również dodaję.
- Kości z pieczonych kaczek, skórę, opieczone skrzydełka dokładam do garnka oraz przyprawy.
- Wstawiam na gaz, gotuje około 2 godzin ma małym gazie z lekko uchyloną pokrywką tak aby część wody mogła odparować.
- Taka zupa na kościach pieczonych ma głęboki kolor i esencjonalny smak, świetnie pasuje do niej makaron ryżowy.
Ewa Wodynska Ja warzywa plus łyżeczka masła i wszystkim bardzo smakuje :)
Tylko na warzywach, do tego dodatek dobrej oliwy :)
Co najmniej raz w tygodniu
U mnie większość zupek na skrzydelkach z kurczaka krupnik , ogorkowa ,pomidorowa , kalafiorowa itp. po za zupami ciezkimi takie jak grochowka to zeberka
Anna Fit – Kulturalny Blog Boże przeczytałam „z psa” ???
never
Głównie na kościach, a rosół zawsze na wołowych.
Dorota Święta o nie nie, takie rzeczy zupełnie nie przejdą :D
O matko, nigdy nie gotowałam na kościach zup. Jedyną zupą z mięsem jest krupnik, ale gotuję go wtedy na szyi indyczej i skrzydle z indyka. Pozostałe na warzywach.
Pho