Zupa Pho- rosół wietnamski
No to jest Zupa Pho. Ile razy słyszeliście tą nazwę? Pewnie wiele, prawie każda restauracja azjatycka oferuje zupę pho. To najbardziej znana potrawa kuchni wietnamskiej. Można by uprosić sprawę i powiedzieć, że zupa pho to taki azjatycki rosół, gotowany na pieczonych kościach lub ogonach, grubym płacie mięsa wołowego lub wieprzowego z dość niecodziennymi jak dla nas przyprawami. Ja jednak mięsną wersję pomijam i sama, samiusieńka przygotowuję w domu zupę Pho w wersji bezmięsnej, czyli warzywną. Zupa Pho powinna mieć ciemny kolor, być lekko słodka, lekko słona, pikantna, aromatyczna o głębokim smaku i pięknym aromacie. Jest obłędnie dobra! Świetna, zimą bardzo ją lubimy, niezwykle skutecznie rozgrzewa i jest smaczna, a wręcz przepyszna. Zajadamy się, że hej! Tylko dziecko nie lubi, więc pozostaje przy klasycznym rosole warzywnym.
Zupa Pho
Zupa Pho – składniki:
- 5 sporych korzeni pietruszki
- 5 sporych marchewek
- 3 cebule
- 1 średni seler korzeniowy
- 6-8 grzybków shitake (około 30 g)
- 10 cm kawałek imbiru
- 2 trawy cytrynowe zgniecione lekko
- 4 ząbki czosnku rozgniecionego nożem na pół
- ½ pikantnej papryki bez pestek lub cała zależnie od mocy i wielkości
- 2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka nasion kolendry
- 1 łyżeczka kminu rzymskiego
- 15 goździków
- 2 laski cynamonu
- 2 gwiazdki anyżu
- 2-3 łyżki cukru ciemnego
- 3 łyżki sosu sojowego lub tamari
- 3 łyżki oleju
- skórka otarta z połowy cytryny
- Na koniec do doprawienia
- 1 łyżka octu ryżowego lub najlepiej soku z cytryny
- 1-3 łyżki sosu sojowego lub tamari
- 1-2 łyżki cukru ciemnego u mnie jest to palmowy
- sól w razie potrzeby
- Do podania:
- makaron ryżowy lub sojowy
- szczypior lub dymka
- kolendra lub pietruszka
- tofu
- limonka w plasterkach do wyciśnięcia
- sezam do posypania
- tofu
Zupa Pho – przygotowanie:
- Grzybki zalewam wrzątkiem i zostawiam na kilka godzin do napęcznienia, można zostawić jak nasze rodzime gatunki na noc.
- Marchewki, pietruszki, cebule i seler obieram. Przekrawam na pół. Mieszam w misce o lejem. Układam na blasze piekarnika i piekę przez 20-25 minut w 220 stopniach z termoobiegiem lub grillem. Warzywa muszą się przypiec.
- Do garnka wkładam upieczone warzywa razem z olejem, grzyby razem z płynem, w którym się moczyły, rozgniecione lekko ząbki czosnku, pokrojony w plasterki imbir, ostrą paprykę, skórkę z cytryny, goździki, kolendrę, cynamon, kmin, sos tamari, anyż, oraz sól. Dopełniam wodą. U mnie jest to garnek 5 litrowy.
- Zupę gotuję około 3-4 godzin.
- Wyjmuję warzywa, można wywar przecedzić, ale ja lubię pływające przyprawy i tego nie robię. W razie potrzeby doprawiam jeszcze do smaku sosem sojowym, octem, cukrem i solą.
- Zupa Pho powinna mieć ciemny kolor, być lekko słodka, lekko słona, pikantna, aromatyczna o głębokim smaku i pięknym aromacie.
- Przygotowany według instrukcji na opakowaniu makaron wkładam do misek, dodaję pietruszkę, dymkę, chili, tofu, lionkę, grzybki z shitake. Nalewam bulionu i posypuję sezamem. Podaję natychmiast!
ROSÓŁ przepisy
Muszę przyznać, że Rosół bez mięsa, czyli rosół wegetariański gości minimum 3-4 razy z miesiącu na naszym stole. Lubi go cała moja rodzina, wszyscy członkowie, bez wyjątku! Za co tak go lubimy? Za jego smak, zapach i mocny aromat, ciemny głęboki kolor, konsystencję, za wszystko, dosłownie za wszystko!
Rosół wegetariański wspaniały, aromatyczny, zdrowy. Jeden z najlepszych jakie dotychczas zrobiłam. Cały czas zmieniam proporcje, dodaje jakieś składniki ale ten rosół jest nadrosołem ;) Inne rosoły mówią do niego „szefie”.
Rosół wegetariański z warzywami
Rosół wegetariański z warzywami – taki rosół gotuję najczęściej, ponieważ jest prosty i szybki do zrobienia. Nawet ostatnio dzieci znajomych, które przyzwyczajone są do rosołu z mięsa powiedziały, że jest znacznie lepszy niż babci mięsny. Oj czas uważać na babcie ;)
Rosół domowy jest jedna z popularniejszych zup w naszym domu. Jego smak zmienia się z porami roku, temperatura panująca na dworze i zawartością spiżarni. Czasami rosół domowy wzbogacony zostanie suszonymi pieczarkami, borowikami, podgrzybkami lub azjatyckimi grzybami shitake. Do tego klasycznie listki, ziele, imbir, natka pietruszki i powstaje pyszna, sycąca o głębokim kolorze zupa.
Rosół z kaczki jest jednym z popularniejszych rosołów wśród moich znajomych. W moim domu rodzinnym mama nie gotowała rosołu z kaczki. U nas były wołowe, z kury, kurczaka, indyka i inne.
Rosół z kury dla wielu osób jest najbardziej tradycyjną zupą w kuchni polskiej. Taki typowy rosół z kury przygotowuje się z całej kury zagrodowej czyli wiejskiej.
Znacie? Robiliście? Rosół z gęsi to jeden z tych rosołów, których nie jadało się codziennie, był to rosół od świetny.
Rosół wołowy to klasyczny i tradycyjny rosół z mięsem wołowym i warzywami. Intensywny w smaku, jego zapach pamiętam z czasów dzieciństwa.
Rosół z kurczaka – to popularniejszy rosół ostatniego 5 lecia wśród znajomych. Przygotowuje się z kurczaka lub porcji rosołowej. Dość delikatny w smaku jednak mocno aromatyczny.
Jakie mięso na rosół to wpis mówiący o rodzajach mięsa rosołowego, rodzajach rosołów i tym, jak należy przygotować klasyczny rosół.
Modna ostatnio w naszym kraju i coraz bardziej popularna w restauracjach Zupa ramen jest właściwie rosołem japońskim. Esencjonalnym, smacznym i aromatycznym. Podawana ze świeżymi warzywami wygląda trochę inaczej niż nasz rosół polski.
Niezwykle aromatyczna i pyszna zupa pho jest w istocie typowym wietnamskim rosołem. Najczęściej przygotowuje się ją na rosole wołowym lub kościach wieprzowych. Ja pokazuję zupę pho – rosół wietnamski na sposób wegetariański!
Rosół azjatycki z mlekiem koksowym
Oj tak, polubicie go na pewno. Aromatyczny, wspaniale zaokrąglony za sprawa mleka, pikantny i pyszny.
Jest jedna z tych zup, którą robię właściwie naprzemiennie z pho. Niezwykle aromatyczny z charakterystycznym posmakiem wędzonki za sprawą wędzonego kardamonu, cynamonem, anyżem gwiazdkowym, goździkami, trawą cytrynową, imbirem, chili i grzybami. Nie da się go nie lubić, nie ma takiej możliwość!
Rosół z grzybami esencjonalny, pyszny, gorący, słodki, pikantny i aromatyczny, Taki dokładnie powinien być. Polecam, bo to jednej z najsmaczniejszych rosołów pod słońcem!
Zapraszam na rosół warzywny z selerem naciowym, pieczarkami, suszonymi pomidorami i aromatycznymi przyprawami. To mój kolejny rosół bez mięsa czyli wegetariański. Dzieciaki przepadają za takim rosołem, ja tam się im nie dziwię, serio :D
Dzisiaj zapraszam na rosół nieco inny ponieważ z jabłkami. Jabłka, gruszki i generalnie owoce suszone oraz świeże bardzo pasują do rosołów drobiowych, ja jednak z ich udziałem przygotowuję również rosoły warzywne. Jest pysznie!
W moim odczuciu rosół z indyka jest znacznie delikatniejszy w smaku niż rosół z kaczki, kury lub gęsi. Jest również mniej tłusty. Co ciekawe aromat ma bardzo wyrazisty a kolor słomkowy. Oczywiście jeśli chcecie mieć mocniejszy kolor, wystarczy dodać więcej marchwi lub nie obierać cebuli z łupin. Taki prostszy trik a zawsze działa. Zapraszam na rosół!
Olga Smile napisał
I jeszcze podpowiem, jak kupicie gdzieś trawę cytrynową to ją zamróźcie, chwila – moment i do Pho jak znalazł :D
Olga Smile napisał
Zuzanna Huńczak – kochana, zdrowia życzę!!!! Mam pomysł, daj przepis komuś na chodzie, przepis jest prosty, jak wrzuca wszystko do gara, to wyjdzie bez problemu :D
Zuzanna Huńczak napisał
W przepisie sa 2trawy tzn 2zdzbla czy 2peczki??
Zuzanna Huńczak napisał
I to tak pod przykryciem ma sie pyrkac czy bez??? Jak zwykly rosolek??? Tak ze 2godzinki???
Olga Smile napisał
Zuzanna Huńczak – tak jak zwykły rosołek! Jak nie masz siły na opiekanie warzyw, to opal 4 cebule a warzywa wrzuć bez opalania w piekarniku.
Olga Smile napisał
Zuzanna Huńczak – 2 źdźbła oczywiście :D
Zuzanna Huńczak napisał
Dzieki Olga za podpowiedzi. Z ta trawa to ja zupelnie nie mam doswiadczenia tyle tylko co ja w Almie widzialam ;-) a za zyczenia zdrowia dziekowac nie bede bo wiesz… ;-)
Mira napisał
Jest pasternak, rozumiem, ze moze byc zamiast ? Zawsze mi sie wydawalo, ze ma inny smak. Czy mozna zastepowac pietruszke pasternakiem we wszytkich Pani przepisach ?
Olga Smile napisał
Zuzanna Huńczak – jak nie zdobędziesz trawy, to dodaj skórkę z cytryny i tyle, czasami trzeba sobie radzić, jak nie ma jakiś produktów :)
Zuzanna Huńczak napisał
OK :) dzięki za podpowiedź :*