ZUPA POMIDOROWA Z KLUSKAMI LANYMI
Dla jednych zupa pomidorowa z kluskami lanymi to szczyt smaków dla innych z makaronem. U mnie zupa pomidorowa z kluskami lanymi jest w sumie nowością bo jakoś zawsze była z makaronem ewentualnie ryżem. Od czasu do czasu z naleśnikami pokrojonymi w paseczki, z groszkiem ptysiowym i w porywie wyjadania tego, co akurat mam w lodówce, z ziemniakami. Chociaż wiem, że zupa pomidorowa z kluskami lanymi jest dla wielu jedna z najbardziej tradycyjnych ja nie pamietam takiej z naszego stołu rodzinnego. Kluski kładzione, a i owszem, bo lubiłam jeść je z maggi i masłem. Czasami były podawane jako dodatek do sosu mięsnego czy gulaszu. Kluski lane kojarzą i się jakoś najmocniej z wakacjami za czasów mojego dzieciństwa i zupą mleczną podawaną w pracowniczych stołówkach z ośrodkach wypoczynkowych. W sumie nie różnią się one wiele od klusek kładzionych, jedynie sposób przygotowywania czy też kładzenia lub lania na wodę jest inny. A zupa pomidorowa z kluskami lanymi jest pożywna, pyszna, fajnie wygląda i zdecydowanie kojarzy się z kuchnia domową, co też ma znacznie. Zaczęłam się teraz zastanawiać czy w barach mlecznych dostanie się pomidorówkę z kluskami lanymi czy z ryżem lub makaronem. Zaraz zapytam wujka Google, bo to zawsze najprostsze rozwiązanie. Ciekawa jestem z czym ty lubisz pomidorówkę i czy A u ciebie, zupa pomidorowa z kluskami lanymi jest podawana czy może jednak częściej ryżem, makaronem, kaszą, ciastem naleśnikowym czy właśnie kluskami?
ZUPA POMIDOROWA Z KLUSKAMI LANYMI
ZUPA POMIDOROWA Z KLUSKAMI LANYMI – składniki:
- rosół dowolny z drobiu, wołowiny, kurczaka, indyka, gęsi, perliki lub opcja wege z samych warzyw
- 200 g koncentratu pomidorowego
- 250-300 ml tłustej śmietany
- 4 jajka
- 1 szklanka mąki pszennej
- 120 ml wody
- sól tak około 1/2 łyżeczki
ZUPA POMIDOROWA Z KLUSKAMI LANYMI – przepis:
- Gotuję rosół na jaki mam akurat ochotę i przygotowuję do niego kluski.
- Rosół przelewam do innego garnka, zagotowuję, dodaję koncentrat i śmietanę. Mieszam.
- Jajka wbijam do miski, roztrzepuję z wodą. Dodaję mąkę i ubijam widelcem. Ciasto powinno mieć konsystencję leicą, niczym gęste ciasto naleśnikowe.
- Przelewam ciasto do sosjerki, może być też miska z dzióbkiem.
- Zagotowuję wodę w garnku. Wlewam ciasto strumieniem do gotującej się wody. Gotuje około 60 sekund od zagotowania. Jeśli mieszanka jest bezglutenowa wystarczy połowa tego czasu.
- Kluski przelewam przez sito i schładzam pod zimną wodą, chociaż wiem, że nie każdy tak lubi.
- Kluski nakładam w talerze i dopełniam pomidorówką. Taka zupa pomidorowa z kluskami lanymi świetnie smakuje na obiad, lunch lub kolację.
Mirosława napisał
Z lanymi kluskami.
Ewa napisał
Z białym serem lub wędzonym twarogiem.
Ewa napisał
Zawsze z kaszą, dzieciaki innej nie zjedzą. Z jaglaną, pastą harrisa i świeżą bazylią. Koniecznie na własnym przecierze z pomidorów.
Dorota napisał
Napiszę przewrotnie – makaron orzo😃
Ewa napisał
Kluski – lane, albo ryż 😊
Dominika napisał
Z ryżem, lanymi kluskami lub makaronem ale taka Np z pulpecikami tez bym nie pogardziła 😜
Beata napisał
U mojej babci jadło się z ziemniakami. Ja preferuję z makaronem🙂 ale w każdej wersji chętnie zjem
Ewa napisał
Z ryżem, ewentualnie makaronem ryżowym. Duużo go 😆
Jarosław napisał
Zdecydowanie z ryżem, moja ulubiona😀
Agnieszka napisał
Wszystko jedno. Na każdy dzień inny dodatek poproszę ☺️