Dzisiaj przepis na szybko, kremowa zupa z batatów z ciecierzycą albo soczewicą i mlekiem kokosowym. Ponieważ zupa z batatów nie wymaga też jakoś wyjątkowych nakładów pracy, to postanowiłam ją zrobić właśnie dzisiaj, ponieważ czwarty dzień migreny nie daje mi żyć. Kto miał, ten wie, że bóle głowy i dodatkowe efekty potrafią być delikatnie to ujmując mało przyjemne. Ale to nic, jeść coś trzeba, dlatego też zupa z batatów wjechała dzisiaj na nasz stół. Pomagało mi w jej przygotowaniu moje dziecko, które wkrótce zadebiutuje z własnym blogiem kulinarnym. Fajnie, przyznam że bardzo się cieszę i jestem dumna, że będzie kolejny smaczny blog w sieci z przepisami bez produktów zwierzęcych! Zupa z batatów, podobnie jak zupa z dyni, też ma wiele oblicz. Można ją podkręcać przyprawami, ostrymi dodatkami, podbijać słodycz daktylami albo morelami. Ja tym razem zdecydowałam się na kremową zupę z dodatkiem ciecierzycy (ze słoika) i wyrazistej salsy z chili, cebuli, pietruszki i czosnku. Oj tak, bataty lubimy, jadamy i często wykorzystujemy je w daniach – a Ty, lubisz bataty czyli słodkie ziemniaki? My pieczemy je najczęściej, czasami dodajemy do curry lub gotujemy, nawet mleko z nich robiłam i jest wspaniałe! Dlatego tez dzisiaj prosta, kremowa zupa z batatów z ciecierzycą lub soczewicą.
ZUPA Z BATATÓW
ZUPA Z BATATÓW – składniki:
- 4 duże bataty
- 2 cebule
- 4 ziemniaki
- 400 ml mleka kokosowego lub śmietany
- sól i pieprz do smaku
- ½ łyżeczki mielonej kolendry
- ½ łyżeczki mielonego kminu
- 2 łyżki oleju lub masła
- Dodatki:
- 2-3 puszki lub słoiki ugotowanej ciecierzycy
- 1 cebula
- 1 papryczka chili
- 5-6 ząbków czosnku
- pęczek natki pietruszki grubości kciuka
- ½ cytryny
- 60-80 ml oliwy delikatnej (uwaga żeby nie była zbyt gorzka)
- sól do smaku
ZUPA Z BATATÓW – przepis:
- Cebule obieram, kroję w plastry i podsmażam posolona na kilku łyżkach oleju. Gdy jest złota, dodaję obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki oraz bataty.
- Dolewam do garnka tyle wody aby przykryła warzywa na dwa palce, dodaję sól, pieprz, kolendrę i kumin. Przykrywam i gotuję do miękkości.
- Miksuję w garnku, dolewając całe mleko kokosowe i w razie potrzeby trochę wrzątku, gdyby zupa była zbyt gęsta. Dodaję do niej na koniec ciecierzycę odlaną z zalewy. Jeden słoik zostawiam do podania.
- Do kielicha blendera wkładam obrane ząbki czosnku, chili, obraną cebulą, natkę pietruszki, otartą cienko skórkę z połówki cytryny, dolewam też oliwę i sok z cytryny. Miksuję pulsacyjnie.
- Zupę z batatów nakładam na talerze z ciecierzycą i polewam pikantną salsą.
Tak! Moge jeść bataty pod każda postacią
Marta Dabrowska ..ale jak idziemy razem na …..wakacje w październiku 2019 ..to proszę …ogranicz je
Daria Kołoczek a co mi sie stanie jesli nie ogranicze batatow? (Jadam je raz na kilka tygodni i najczesciej w wersji „postnej” czyli gotowane na wodzie bez grama soli czy czegokolwiek)