ZUPA ZE ŚWIEŻYCH GRZYBÓW
Klasycznym daniem jesiennym jest zupa ze świeżych grzybów leśnych. Gdy zbiorą ich za mało na sos to zupa ze świeżych grzybów lub tych mrożonych także z ziemniakami i makaronem jest jedynym i najlepszym rozwiązaniem. Najlepsza taka domowa zupa grzybowa, zabielana, z ziemniakami, makaronem, z prostymi warzywami korzeniowymi cieszy smakiem moją rodzinę niezmiennie od wielu, wielu lat! Gdybym miała wybierać jakieś danie jesienne, które lubię najbardziej to byłaby to właśnie zupa grzybowa. Kocham taką z suszonych grzybów, bardzo ale to bardzo esencjonalna w smaku ale taka zupa ze świeżych grzybów tez ma swój urok codzienności. Najczęściej grzyby suszę sama w zwykłej, najzwyklejszej suszarce do warzyw. Nie kupuję od lat, zdarzyło i się kilka razy i była to wielka porażka! Ja zupełnie nie wiem dlaczego ale te grzyby suszone kupowane w sklepie są zwyczajnie niezjadliwe. Gorzkie, ziemiste, ciemne, bez aromatu. Kiedyś, w czasach, gdy kupowało się suszone na sznurku miały one znacznie więcej klasy niż te pakowne w torebki. Jednak nic, uzupełnienie nic nie zastąpi domowego suszenia. Ale … miałam o świeżych grzybach pisać. Zbierane grzyby w sezonie głównie suszę i mrożę w oddzielnych torebkach, podzielne na gatunki. Używam ich przez cały rok dlatego też zupa ze świeżych grzybów powstaje u mnie co najmniej przez kilka miesięcy na zmianę z innymi zupami. A ty, co robisz, gdy zbierzesz małą ilość grzybów? Polecam przygotować domową zupa ze świeżych grzybów lub też z mrożonych jeśli takie macie :)
ZUPA ZE ŚWIEŻYCH GRZYBÓW
ZUPA ZE ŚWIEŻYCH GRZYBÓW – składniki:
- 5 marchewek
- 1 pietruszka korzeniowa
- 2-3 cebule
- kilkanaście grzybów najlepiej w różnych gatunkach (ja miała podgrzybki, jednego prawdziwka, kilkanaście kurek, dwa koźlaki, tyle ile widać na zdjęciu)
- 800 g ziemniaków
- 250 g makaronu (ja miałam muszelki bezglutenowe)
- 400 ml tłustego mleka kokosowego lub tłustej, słodkiej śmietany krowiej, najlepiej takiej 30%
- 5 listków laurowych
- 12 kulek ziela angielskiego
- 5 łyżek oleju
- sól i pieprz do smaku
ZUPA ZE ŚWIEŻYCH GRZYBÓW – przepis:
- Marchewki i pietruszkę obieram i ścieram na tarce w wiórki.
- Ziemniaki obieram i kroje w kostkę – wielkości takiej klasycznej do zupy.
- Cebule obieram i kroje w drobną kostkę.
- W garnku rozgrzewam olej i podsmażam na złoto cebule, po kilku minutach dodaje starą marchewkę i pietruszkę. Przesmażam, żeby była słodsza.
- Wlewam wodę około 3 litrów. Wkładam pokrojone w plasterki grzyby, ziemniaki, listki laurowe i ziele. Doprawiam solą i pieprzem. Gotuję do miękkości ziemniaki, wtedy dolewam śmietanę lub mleko kokosowe.
- Makaron gotuję w oddzielnym garnku, przelewam i dodaję do garnka.
- Zupa ze świeżych grzybów leśnych jest gotowa do nałożenia na talerze!
Anna napisał
Ewa ostatnio czyściłam pęsetą, potem myję w letniej wodzie lekko osolonej i trzykrotnie zmienianej (osolona pierwsza woda).
Mika napisał
Anna tak . Było pytanie jaka jest inna nazwa ? podałam więc ?
Kasia napisał
Anna zrób zupę z borowików ceglastoporych one się nie ślimaczą, pozostają zwięzłe ? Najlepsza z dużą ilością selera ?
Justyna napisał
Anna nie ? patelnia, oliwa, wysoka temperatura ścinasz grzyby( bez zajączków, maślaków, sitaków itp) nie przypalamy grzybów:)
Alicja napisał
Anna Jest ok.
Klaudia napisał
Anna No wlasnie, jak on smakuje?
Anna napisał
Klaudia ma taki „chemiczny” zapach na surowo, już wokół sosny pod którą rośnie pachnie czymś jakby terpentyną, bo drzewo jest zaatakowane grzybnią kilka metrów w górę. Ale grzyb nie śmierdzi brzydko, a po obróbce termicznej pozostaje chrupiący, jak grzybki moon (te czarne chińskie) i jest smaczny, nie czuć chemicznie. Nie umiem opisać smaku.
Klaudia napisał
Anna jeju dziekuje poekbie za tak obszerne opisanie smaku, często łażę po lasach, bo po prostu to kocham, znajduje kozie brody,ale zawsze jako laik balam się.
Anna napisał
Klaudia to odwagi i smacznego!!
Klaudia napisał
Anna Dziekuje!?